Rywalizacja tradycyjnie odbędzie się w ośmiu konkurencjach - pchnięciu kulą, rzutach dyskiem, młotem oraz oszczepem kobiet i mężczyzn. Nietypowa jest natomiast pora rozpoczęcia mityngu - zawodnicy zainaugurują zmagania już o godz. 10. "Ta godzina ustalona została ze względu na naszych olimpijczyków. Będzie to dla nich ostatni start przed igrzyskami w Tokio, a lekkotletyczne eliminacje w poszczególnych konkurencjach rozpoczynać się będą w Japonii właśnie o tej porze. Ten mityng ma być dla nich generalnym sprawdzianem i naturalnym wprowadzeniem do olimpijskiej rywalizacji" - wyjaśnił Rosengarten. We Władysławowie kibice, a wstęp na zawody jest wolny, będą mogli zobaczyć tuzin polskich reprezentantów, którzy walczyć będą w Tokio o medale. W rzucie młotem wystąpią Joanna Fiodorow (OŚ AZS Poznań), Malwina Kopron (AZS UMCS Lublin), Paweł Fajdek (AZS AWF Katowice) i Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok), w oszczepie Maria Andrejczyk (LUKS Hańcza Suwałki), Marcin Krukowski (Warszawianka) i Cyprian Mrzygłód (AZS AWFiS Gdańsk), w dysku Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) i Bartłomiej Stój (KU AZS Politechniki Opolskiej), a w kuli Paulina Guba (AZS UMCS), Klaudia Kardasz (Podlasie) i Michał Haratyk (Sprint Bielsko-Biała). Na festiwalu tradycyjnie nie zabraknie zagranicznych gwiazd. Biało-czerwonych sprawdzą m. in. kulomioci z Nowej Zelandii Valerie Adams i Tom Walsh. "Adams to mistrzyni z Pekinu z 2008 i z Londynu z 2012 oraz wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro z 2016 roku, a ponadto czterokrotna złota medalistka mistrzostw świata. Z kolei jej rodak stanął na najniższym stopniu podium na igrzyskach w Brazylii, a rok później został w Londynie mistrzem świata. We wtorek Walsh pchnął w Szekesfehervar 22,22, a to czwarty w tym roku wynik na świecie. Złoty medal olimpijski z Rio ma na koncie niemiecki dyskobol Christoph Harting, nad morzem zobaczymy także jedną z większych niespodzianek tego sezonu, czyli 20-letniego ukraińskiego młociarza Mychajło Kochana, który na Węgrzech rzucił 80,78" - wyliczył Rosengarten. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji! Organizatorzy zapewniają, że w niedzielę we Władysławowie nie zabraknie znakomitych wyników. I to nie tylko z tego względu, że lekkoatleci są na ostatniej prostej przed igrzyskami i ich forma powinna być zbliżona do optymalnej. "Zawodnicy lubią atmosferę tych zawodów i z przyjemnością przyjeżdżają nad morze. We Władysławowie zawsze dobrze im się rywalizowało i tutaj często ustanawiali swoje rekordy życiowe. Warto przypomnieć, że 1 sierpnia 2015 roku Anita Włodarczyk rzuciła młotem 81,08 i jako pierwsza kobieta przekroczyła granicę 80 metrów, a dwa lata temu Michał Haratyk wyrównał własny rekord Polski 22,32" - podsumował dyrektor mityngu. Autor: Marcin Domański md/ krys/