Mistrzostwa Polski Masters odbędą się 11 i 12 września i będą podzielone na cztery konkurencje. Pierwszą jest 10-kilometrowa Sądecka Dycha Newagu, która rozpocznie się w Starym Sączu pod Ołtarzem Papieskim, a skończy w Nowym Sączu w Parku Strzeleckim. Drugą konkurencją jest Półmaraton, którego uczestnicy wyruszą rano, 12 września spod Ołtarza Papieskiego, przemierzą ponad 21 kilometrów i dobiegną do Miasteczka Biegowego “Nakło" w Piwnicznej Zdroju. Trzecią dyscypliną Masters będzie Koral Maraton z Nowego Sącza do Piwnicznej Zdroju, a ostatnią - ultramaraton, stukilometrowy Bieg 7 Dolin. W każdym z biegów będzie do zdobycia po 48 medali w ośmiu kategoriach wiekowych, od 35 do ponad 70 lat. - Nagrody zostały pomyślane w taki sposób, aby jak największa grupa biegaczy mogła je otrzymać. Nacisk z naszej strony nie został położony na to, żebyśmy ufundowali jedną, dwie wielkie nagrody dla wygrywających, ale abyśmy ufundowali bardzo dużo nagród w kategoriach wiekowych. W ten sposób unikamy sytuacji, w której kilka osób otrzymuje gros środków, którymi dysponujemy - wyjaśnia w rozmowie z Interią Zygmunt Berdychowski, twórca Festiwalu Biegowego. Dlatego - podkreśla - dla wszystkich uczestników najważniejsze klasyfikacje odbywać się będą w kategoriach wiekowych. Organizatorzy Festiwalu Biegowego informują, że udział w konkurencjach Masters mogą wziąć wszyscy biegacze należący do jednego z ponad 500 klubów sportowych posiadających licencję Polskiego Związku Lekkiej Atletyki (PZLA). Osoby niezrzeszone w klubach mogą jednorazowo wykupić licencję PZLA. Jej cena to 60 zł. Po wykupieniu posiadacze licencji są dopisywani przez swoje kluby do zawodów. Zgłoszenia są przyjmowane przez PZLA do 10 września, do godziny 14.00.Ważne, aby przy rejestracji na Festiwal Biegów, zawodnicy upewnili się, że podali takie same dane (imię, nazwisko, datę urodzenia) jak przy wyrabianiu licencji PZLA. “W przeciwnym razie mogą nie być sklasyfikowani w klasyfikacji Masters" - ostrzegają organizatorzy Festiwalu Biegowego. I zapewniają, że ukończenie 35 lat nie oznacza odejścia na sportową emeryturę. A za przykład podają Roberta Korzeniowskiego, który mając 36 lat zdobył na igrzyskach olimpijskich w Atenach swój drugi złoty medal w chodzie na 50 km. Ewa Wysocka Program 12. Festiwalu Biegowego, którego Partnerem Medialnym jest Interia