O sile polskiego rzutu młotem przekonaliśmy się w sobotę, gdy Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki zdobyli dwa medale w rywalizacji mężczyzn. Niestety, w Eugene rywalizacja kobiet o krążki pozbawiona jest polskich akcentów. Anita Włodarczyk nie pojawiła się na imprezie z powodu kontuzji, zaś Malwina Kopron, która uznawana była za kandydatkę do medalu nie weszła do finału. USA kontra Kanada w walce o złoto Karty w decydującej rozgrywce rozdawały zawodniczki z Ameryki Północnej. Na prowadzeniu zmieniały się Janee' Kassanavoid (USA), Camryn Rogers (Kanada) i Brooke Andersen. Przed ostatnią serią prowadziła właśnie ostatnia z wymienionych z wynikiem 77,56 metra. Ostatecznie to właśnie Andersen okazała się najlepsza, pokonując Rogers i Kassanavoid. W ostatniej próbie złota medalistka, już bez presji, odpaliła prawdziwą "bombę", posyłając młot na 78,96 metra.