Jako pierwsze na bieżni pojawiły się panie, który wystąpiły w składzie: Marika Popowicz-Drapała, Klaudia Adamek, Katarzyna Sokólska, Marlena Gola.Polki dobrze rozpoczęły bieg i choć na drugiej zmianie straciły nieco czasu przy przekazywaniu pałeczki, finiszująca Gola ruszyła bo boju na drugiej lokacie. Do ostatnich metrów musiała odpierać atak Francuzki Evy Berger, ale zdołała obronić kapitalną dla nas lokatę.Nasze reprezentantki osiągnęły czas 43.83. Brytyjki były lepsze 0.47 sekundy, a trzecie miejsce zajęły wspomniane już Francuzki (43.91). Niemki nie ukończyły biegu (nie zdołały przekazać pałeczki), a Hiszpanki zostały zdyskwalifikowane. Reprezentacja Polski na drugim miejscu po pierwszym dniu DME w lekkoatletyce Panowie stanęli do rywalizacji w następującej kolejności: Mateusz Siuda, Dominik Kopeć, Adrian Brzeziński, Przemysław Słowikowski. Polacy nie należeli do grona ścisłych faworytów, lecz spisali się bardzo dobrze. Dzięki niesamowitemu finiszowi Słowikowskiego, zdołaliśmy wywalczyć czwartą lokatę z czasem 39.16.Wygrali Niemcy (38.73) przed Hiszpanami (39.07) i Francuzami (39.12).Biegi sztafetowa zakończyły zmagania w pierwszym dniu drużynowych mistrzostw Europy. Po 21 z 40 konkurencji zajmujemy drugą lokatę, tracąc 0,5 punktu do Wielkiej Brytanii i wyprzedzając reprezentację Niemiec o jedno "oczko".TB