Dwóch Polaków będzie rywalizowało w skoku o tyczce - Piotr Lisek (OSOT Szczecin) i Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL). Pierwszy z nich, tegoroczny halowy mistrz Europy, sezonu na stadionie na dobre jeszcze nie rozpoczął. Podczas mityngu w niemieckim Recklinghausen, storpedowanym przez deszcz, nie zaliczył żadnej wysokości. Więcej szczęścia miał mistrz globu z Daegu (2011), który już w pierwszym starcie w Tybindze pokonał poprzeczkę na 5,70 m, co oznacza, że wypełnił minimum na sierpniowe MŚ w Londynie. Wśród rywali "Biało-czerwonych" będą m.in. mistrz olimpijski z Rio Brazylijczyk Thiago Braz czy słynny Francuz Renaud Lavillenie. Nie zabraknie też 18-letniego Szweda Armanda Duplantisa, który w kwietniu w Austin uzyskał 5,90 i otwiera tegoroczną listę najlepszych wyników. Z kolei gospodarze liczyć będą na Sama Kendricksa, który w zawodach Diamond League w Szanghaju uporał się z wysokością 5,88. "Trudno było zebrać na ten moment lepszą dziesiątkę zawodników. Nikogo z czołówki nie brakuje. Jadę na te zawody z pozytywnym nastawieniem i chcę skakać jeszcze wyżej niż ostatnio. Po takim starcie, jak ten pierwszy, dużo lżej patrzy się na nadchodzący sezon" - powiedział Wojciechowski. Znamienita stawka rywalizować będzie w pchnięciu kulą. Obok Konrada Bukowieckiego (PKS Gwardia Szczytno) zaprezentują się m.in. wszyscy medaliści ubiegłorocznych igrzysk, od złotego Amerykanina Ryana Crousera, przez drugiego w Rio jego rodaka Koe Kovacsa, do którego należy najlepszy rezultat bieżącego sezonu - 22,57, po Nowozelandczyka Toma Walsha, który sięgnął po brąz. W skoku wzwyż kobiet wystąpi Kamila Lićwinko. Zawodniczka Podlasia Białystok startując w sobotę gościnnie w mistrzostwach kraju AZS w Łodzi osiągnęła 1,94, co także daje jej przepustkę do występu w mistrzostwach świata. "Teraz mogę już startować ze spokojną głową. W pokonaniu 1,98 przeszkodził bardzo silny wiatr i pozostał więc niedosyt, ale to dobrze wróży przed mityngiem w Eugene" - mówiła wówczas Lićwinko. Wśród konkurentek Polki będzie m.in. najlepsza w igrzyskach w Rio 38-letnia Hiszpanka Ruth Beitia. Na 800 m pobiegnie Joanna Jóźwik (AZS AWF Warszawa). Organizatorzy zaprosili najlepsze specjalistki tego dystansu, w tym wszystkie medalistki ostatnich igrzysk, MŚ czy HMŚ. Jak reklamują wydarzenie, tak silnej obsady w tej konkurencji jeszcze w Eugene nie było. Obok Polki, piątej w Rio, wystartują m.in. Caster Semenya z RPA, Francine Niyonsab z Burundi czy Kenijka Margaret Wambui. Jako ostatnia z Polek na listę startową mityngu trafiła Sofia Ennaoui (MKL Szczecin). Na 1500 m rywalizować będzie m.in. ze złotą medalistką ubiegłorocznych igrzysk Kenijką Faith Kipyegon. Wszyscy "Biało-czerwoni" zaprezentują się w sobotę. Na piątek zaplanowano tylko dwie konkurencje Diamentowej Ligi - rzut oszczepem i skok w dal kobiet. Cykl Diamentowej Ligi, składający się w tym roku z 14 mityngów w Europie, Ameryce Północnej, Azji i Afryce, odbywa się po raz ósmy. Pierwsze zawody zostały rozegrane 5 maja w stolicy Kataru Dausze, a następne w Szanghaju. Główną nagrodą jest diamentowe trofeum oraz czek na 40 tys. dolarów. Pula nagród wynosi osiem milionów dolarów (m.in. zwycięzcy konkurencji w każdym z mityngów otrzymują 10 tys.). Rywalizacja zakończy się 1 września w Brukseli. Mityngi Diamentowej Ligi po zawodach w Eugene: 8 czerwca Rzym 15 czerwca Oslo 18 czerwca Sztokholm 1 lipca Paryż 6 lipca Lozanna 9 lipca Londyn 16 lipca Rabat 21 lipca Monako 20 sierpnia Birmingham 24 sierpnia Zurych - finał 1 września Bruksela - finał