Wcześniej odwołano mityngi w Dausze, dwa w Chinach, Sztokholmie, Neapolu (przeniesiono z Rzymu) i Rabacie. Na oficjalnej stronie najbardziej prestiżowego cyklu mityngów poinformowano, że decyzja została podjęta po konsultacji ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Powodem jest szczerzący się na całym świecie koronawirus, który powoduje także znaczne utrudnienia w poruszaniu się po świecie. Poinformowano jednocześnie, że organizatorzy mityngu w Oslo chcą go zorganizować, ale w całkowicie innej formule. Takiej, na jaką pozwoli norweski rząd. Na razie jednak nie wiadomo, czy zostaną zaproszeni zawodnicy z innych krajów i w jak ograniczonym schemacie będzie możliwa rywalizacja. Władze cyklu Diamentowej Ligi zapewniają, że pracują intensywnie nad stworzenie alternatywnego kalendarza i szukają odpowiednich rozwiązań, by mityngi mogły się odbywać. "Intensywnie pracujemy z lekkoatletami, menedżerami, mediami, sponsorami, federacjami i lokalnymi organizatorami, żeby stworzyć nowe możliwości dla Diamentowej Ligi" - napisano w wydanym komunikacie. Pierwotnie cykl miał się składać z 15 mityngów i zacząć 17 kwietnia w Dausze. Kolejne - nieodwołane - mityngi zaplanowane są na 4 lipca w Londynie i sześć dni później w Monako. Pandemia koronawirusa spowodowała, że sezon lekkoatletyczny wisi na włosku. Docelową imprezą są w tym roku - po przełożeniu igrzysk w Tokio - sierpniowe mistrzostwa Europy w Paryżu. W maju ma zapaść decyzja, czy Francuzi zdołają zorganizować czempionat. Obecnie na świecie jest zarażonych koronawirusem ok. 2,6 mln osób, a zmarło ponad 185 tys. mar/ krys/