Jamajscy reporterzy przed finałem biegu na 200 metrów kobiet chodzili po stadionie w Eugene i zapowiadali głośno: Shericka Jackson zdobędzie złoto, a jej przygotowania do mistrzostw świata były tak mocne, że poprawi tego lata wiekowy rekord Florence Griffith-Joyner. Spełniła się połowa przepowiedni, chociaż wynik Jackson - wybitne 21.45 sekundy - jest drugim najlepszym czasem w dziejach tej konkurencji. - Gdy Jamajczycy tak nas nakręcali w USA, uwierzyliśmy, że rekord jest faktycznie możliwy. Ale jeśli nie tutaj, to w jednym z kolejnych jej występów. Tak się składa, że najbliższym będzie Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej! 6 sierpnia Jackson pobiegnie u nas m.in. obok wybitnej Shaunae Miller-Uibo. Bahamka w sobotę wygrała w Eugene bieg na 400 metrów, ale na Śląsku chce sprawdzić się szybkościowo. To będzie fantastyczny pojedynek - zapowiada Piotr Małachowski, dyrektor sportowy Diamentowej Ligi na Stadionie Śląskim. Memoriał Kamili Skolimowskiej już 6 sierpnia O tym, czy pogoń za rekordami świata będzie u nas możliwa, przekonamy się nie tylko dzięki Jackson. Potencjał, aby napisać historię, mają również zakontraktowani Allison Dos Santos, nowy król biegu na 400 m przez płotki, czy zapowiedziany już jakiś czas temu tyczkarz Armand Duplantis, który na zakończenie mistrzostw świata potwierdził znakomitą dyspozycję ustanawiając nowy rekord świata - 6.21. - To wybitne jednostki, którym szykujemy na 6 sierpnia znakomitych rywali. Część zdradzimy dopiero w ostatniej chwili, ponieważ rozmowy z ich agentami toczą się bez przerwy. Jednak już teraz wiemy na pewno, że na płaskich 400 metrach dojdzie do rewanżu za Eugene pomiędzy Michaelem Normanem, a Kiranim Jamesem, czyli świeżo koronowanymi mistrzem i wicemistrzem świata. Podobnie będzie w męskim sprincie na 100 m, gdzie wystąpią fantastyczni Fred Kerley i Trayvon Brommel, a wśród kobiet również złota Shelly-Ann Fraser-Pryce. Będzie ścigała rekord mityngu, ale również mierzyła się m.in. z naszą Ewą Swobodą. Do męskiej kuli zaprosiliśmy Ryana Crousera i Joe'ego Kovacsa, a w młocie Wojciech Nowicki ma zamiar odegrać się na Pawle Fajdku. Dojdzie również do starcia trzech naszych najszybszych 400-metrówek. Od pięciu lat były na podium w każdej dużej imprezie jako sztafeta, ale z USA wracają bez sukcesu. Na pewno spróbują zatrzeć te wspomnienia, a poza tym powalczą o cenne punkty do klasyfikacji generalnej Diamentowej Ligi. Ich rywalką będzie m.in. Marileidy Paulino, świeżo upieczona wicemistrzyni świata. Lista sław robi się tak długa, że trudno ich wszystkich wymienić - uśmiecha się Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego. I podkreśla, że 6 sierpnia bramy "Kotła Czarownic" będą wolno otwarte dla kibiców już od godz. 12.00. Pierwsze konkurencje ruszą o 13.30, ale główną część Diamentowej Ligi zaplanowano od godz. 16.00. - To będzie program napakowany wydarzeniami tak, jak jeszcze nie był nigdy wcześniej w Polsce żaden mityng lekkoatletyczny. W kilku przykładach mówimy o całych trójkach z podium w MŚ, w większości to pod względem jakości skład godny olimpijskich finałów - nie kryje Małachowski. Mimo że listy startowe są jeszcze niezamknięte, to już teraz potwierdzonych na memoriał "Kamy" jest aż 49 medalistów z Eugene w tym 19 złotych.