W ostatnich miesiącach głośno było o Krzewinie w kontekście jego bójki z Sebastianem Urbaniakiem, a cała konfrontacja skończyła się szczególnie źle dla tego drugiego, bo w jej wyniku doznał złamania nogi, a sam postanowił przejść z całą sprawą na drogę sądową. W wyniku postępowania Krzewina został wysłany na badania psychiatryczne, te jednak nie wykazały, by w trakcie zdarzenia (a także ogólnie) był w stanie niepoczytalności. "W mojej ocenie jestem niewinny i będę dochodził swoich praw przed odpowiednimi organami" - zapewnił Krzewina w specjalnym oświadczeniu. Cała sprawa ma bardziej złożone podłoże, dotyczące Ewy Swobody, w której Urbaniak jest nieszczęśliwie zakochany i twierdzi, że to ją widział w oknie mieszkania, w którym ostatecznie spotkał Krzewinę. Reprezentant Polski miał nękać Ewę Swobodę! "Jest bezpodstawnie wybielany" Dyskwalifikacja Jakuba Krzewiny przedłużona. To może oznaczać koniec kariery To jednak niejedyne obecnie problemy biegacza. W październiku zeszłego roku nałożona została na niego kara 15 miesięcy dyskwalifikacji za trzykrotny brak stawienia się na kontroli antydopingowej, a na temat całej sprawy wypowiadał się wtedy szef Polskiej Agencji Antydopingowej, Michał Rynkowski. "Uznano, że zawodnik trzy razy naruszył zasady podawania danych pobytowych" - informował wtedy. W czwartek pojawiła się natomiast informacja o przedłużeniu kary o kolejne 15 miesięcy. Krzewina ukarany został już na początku 2021 roku, również za naruszanie przepisów antydopingowych. Wtedy karę tymczasowo zawieszono, co pozwoliło mu na występ na igrzyskach olimpijskich w Tokio. To był także jego jak na razie ostatni start w oficjalnych zawodach. Przedłużona kara oznacza, że nie będzie mógł występować do marca 2025 roku, co sprawia, że nie tylko ucieknie mu szansa na przyszłoroczne igrzyska w Paryżu, ale prawdopodobnie będzie to równoznaczne z końcem jego zawodowej kariery sportowej, w czasie której osiągał wiele sukcesów. Mistrz olimpijski nie oszczędza Roberta Karasia. Mówi o "żenadzie". "To półgłówek" Jakub Krzewina w 2018 roku bił rekord świata w sztafecie Krzewina jest trzykrotnym medalistą mistrzostw Europy w sztafecie 4x400 m. Zdobył srebro podczas ME w Zurychu (2014), Amsterdamie (2016) oraz halowych ME w Pradze (2015). Jego największym sukcesem jest złoty medal halowych mistrzostw świata w Birmingham z 2018 roku. Wtedy razem z Karolem Zalewskim, Rafałem Omelko i Łukaszem Krawczukiem ustanowili halowy rekord świata - 3.01,77.