Wcześniej Biało-czerwoni w Stark Arena w Belgradzie zdobyli jeden medal - srebro w pięcioboju wywalczyła Adrianna Sułek. Po biegu półfinałowym 4x400 m, który niezbyt fortunnie rozpoczęła Iga Baumgart-Witan - oddawała pałeczkę koleżance dopiero na 4. miejscu - trener Aleksander Matusiński dokonał przetasowań. Tym razem w blokach startowych stanęła Natalia Kaczmarek, Baumgart-Witan została ustawiona jako druga, a w składzie pojawiła się także na 3. zmianie Kinga Gacka, która zastąpiła Aleksandrę Gaworską. W finale najgroźniejszymi rywalkami Polek były Amerykanki, Holenderki i Jamajki. Kaczmarek na pierwszej zmianie oddała pałeczkę na trzeciej pozycji. Prowadziły Holenderki przed Jamajkami. Baumgart-Witan nie wyporzedziła żadnej z rywalek, ale Gacka trzymała kontakt z czołówką. Na ostatnią zmianę Święty-Ersetic wyruszyła także trzecia, za Jamajką i Amerykanką, z tyłu czaiła się Holenderka Femke Bol. Raciborzanka utrzymała pozycję i po dramatycznym szalenie wyrównanym finiszu przyprowadziła polski zespół na medalowej pozycji w czasie 3:28.59. Złoto dla Jamajki 3:28.40, srebro dla Holandii 3:28.57, poza podium Amerykanki 3:28.63.