- Trzeba by było być głupkiem, żeby nie zadać sobie pytania jak to możliwe, by w ciągu roku poprawić się z wyniku 10,03 na 9,69 s w biegu na 100 m - powiedział dziesięciokrotny medalista mistrzostw świata. - Niech mi Bolt nie opowiada, że jest wielki, a za dwa lata zostanie złapany na dopingu. Bądźmy realistami i przejrzyjmy listę ostatnich rekordzistów świata - Ben Johnson, Justin Gatlin, Tim Montgomery, Tyson Gay, Asafa Powell i Usain Bolt. Z tych sześciu sprinterów trzech zostało zdyskwalifikowanych za stosowanie niedozwolonych środków, a jeden został na rok zawieszony. To o czymś świadczy - dodał. 47-letni Lewis w czasie trwania jego sportowej kariery także często był posądzany o doping, nigdy jednak nie został złapany.