Natalia Bukowiecka (do niedawna znana jeszcze pod swym panieńskim nazwiskiem Kaczmarek) ma za sobą fantastyczny rok 2024, podczas którego sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu oraz po złoto złoto mistrzostw Europy w Rzymie. Teraz sportsmenka chce iść za ciosem także w roku 2025 i już szykuje się do największych wyzwań, starając się przy tym schodzić z utartych schematów. Jednym z przykładów takiego działania będzie jej udział w zbliżającym się ORLEN Cup. Ewa Swoboda powiedziała "tak". Nowy rozdział w życiu polskiej medalistki ORLEN Cup Łódź. Natalia Bukowiecka wystąpi w biegu na 60 m Na imprezie, którą zaplanowano w łódzkiej Atlas Arenie na 8 lutego, Bukowiecka - jak poinformował Polski Związek Lekkiej Atletyki - spróbuje swoich sił w mocno nietypowej dla siebie konkurencji, biegu na 60 metrów. "W przygotowaniach do sezonu letniego zdecydowanie stawiamy z trenerem szybkość. Stąd mój start na 200 metrów w Luksemburgu przed kilkoma dniami" - opisywała przy tym zawodniczka w kwestii "ucinania dystansów". Jej słowa cytowano w oficjalnym komunikacie ze strony PZLA. Polska lekkoatletka znowu zachwyca, na jaw wychodzą kulisy przygotowań. To nie były komfortowe warunki Bukowiecka kontra Swoboda, Skrzyszowska kontra Kambundji. W Łodzi szykują się zacięte zmagania Dla Natalii Bukowieckiej będzie to pierwsza zaliczona "sześćdziesiątka" od prawie 10 lat. Co szczególnie istotne, w rywalizacji tej zmierzy się m.in. z Ewą Swobodą, a więc ekspertką od najkrótszych biegów. To bez wątpienia spotka się ze szczególną uwagą kibiców. Warto nadmienić, że wiele będzie się dziać również w zmaganiach na 60 m pań przez płotki. "Naszą największą gwiazdą będzie oczywiście Pia Skrzyszowska" - mówi Lech Leszczyński, prezes Łódzkiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki. Jak wskazał, 23-latka stanie w szranki m.in. z Szwajcarką Ditaji Kambundji.