Lekkoatletyka jako dyscyplina ma w nim zdecydowanie najwięcej zwycięstw, bo aż 30. W większości są to jednak stare dzieje, a Fajdkowi nigdy nie udało się w nim triumfować, mimo że jest pięciokrotnym mistrzem świata z rzędu, co bardzo bolało tego zawodnika. Ostatnim lekkoatletą, który wygrał ten plebiscyt, jest właśnie Włodarczyk. "Myślę, że najpiękniejszym argumentem, było to, że ja potrafiłam wygrać z Robertem Lewandowskim w 2016 roku i też rzucałam młotem. [...]" - przyznała nasza zawodniczka w Kanale Sportowym. Szczere wyznanie polskiej gwiazdy. "Miałem depresję, płacę wysoką cenę" Włodarczyk to trzykrotna mistrzyni olimpijska (też z 2016 z Rio de Janeiro), czterokrotna mistrzyni świata i czterokrotna mistrzyni Europy. Zbigniew Boniek popiera Anitę Włodarczyk Boniek przyklasnął tym wypowiedziom. "No proszę, krótko, prosto i na temat. Brawo Anita" - napisał medalista mistrzostw świata z 1982 roku na portalu społecznościowym, dodając jeszcze dwa wyciągnięte kciuki. Fajdek zabierał głos w tej sprawie po dwóch ostatnich edycjach plebiscytu. Gdy za 2021 rok wygrał Robert Lewandowski, choć wtedy były igrzyska olimpijskie w Tokio, w których wszystkie cztery złote medale dla Polski zdobyli lekkoatleci, napisał na portalu społecznościowym: "Wstyd. Nie pozdrawiam". Przy edycji za 2022 rok Fajdek, po zajęciu dziewiątego miejsca, już powstrzymywał się przed awanturą. Jak mówił, tak sobie obiecał. Podczas gali sarkastycznie jednak stwierdził, że im więcej wygrywa, tym jest niżej w plebiscycie. Może zatem powinien przestać wygrywać. Rekord Polski Skrzyszowskiej pobity. I to kilka razy tego samego dnia! Lekkoatleci wygrywali najczęściej plebiscyt "Przeglądu Sportowego", ale indywidualną rekordzistką jest Justyna Kowalczyk-Tekieli, biegaczka narciarska, która triumfowała w nim pięciokrotnie. Po cztery razy dokonali tego: Irena Szewińska, Stanisława Walasiewicz i Adam Małysz. Lewandowski zwyciężył "tylko" trzykrotnie".