Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego następcą. Decyzja zapadnie po lekkoatletycznych mistrzostwach Polski w Bydgoszczy (31 lipca - 2 sierpnia). Informację potwierdziła w poniedziałek Włodarczyk, która przebywa na zgrupowaniu w Centralnym Ośrodku Sportu OPO "Cetniewo" we Władysławowie. "Tak, to prawda. Na czas nieokreślony zawiesiłam współpracę z panem Czesławem Cybulskim. Do mistrzostw kraju trenować będę sama, a w Bydgoszczy decyzję podejmie zapewne PZLA" - powiedziała studentka poznańskiej AWF. Pytana o przyczyny rozstania ze szkoleniowcem, oznajmiła, że "pozostają między nami". Dodała jedynie, że "nastąpiła utrata wzajemnego zaufania". Czy nie ma pani żalu do trenera? "Trochę żalu mam - przyznała, bo stało się to w niedobrym okresie, przed mistrzostwami świata, ale jestem optymistycznie nastawiona". Włodarczyk nie wie jeszcze, kto zastąpi Cybulskiego. "Naprawdę nie wiem, muszę to przemyśleć. Decyzja leży w gestii PZLA. Mam nadzieję, że będę mogła zasugerować ewentualnego kandydata. Na razie trenuję według własnego doświadczenia. Po mistrzostwach Polski mam w planie start w mityngu w Cottbus 8 sierpnia, a potem już w Berlinie" - poinformowała. 74-letni Czesław Cybulski powiedział: "Na razie nie mam upoważnienia, żeby cokolwiek mówić mediom na ten temat. Najważniejsze są mistrzostwa świata i trzeba zachować spokój". Prezes PZLA Jerzy Skucha oświadczył: "Szanujemy decyzję o zawieszeniu współpracy między nimi. Wszystko co dotyczy spraw szkoleniowych związanych z tą zawodniczką będzie omawiane podczas mistrzostw Polski w Bydgoszczy. Dojdzie tam do konsultacji władz PZLA z panią Włodarczyk i z panem Cybulskim". Współpracę z urodzoną 8 sierpnia 1985 roku w Rawiczu Włodarczyk Cybulski rozpoczął w 2004 roku. Wówczas zawodniczka miała siódmy wynik w Polsce - 52 m. W ubiegłym roku szkoleniowiec zmienił całkowicie warsztat pracy, opracował nowy program z elementami, których nigdy wcześniej nie stosował. W 1989 roku Cybulski został trenerem Szymona Ziółkowskiego, którego doprowadził do dwóch złotych medali - igrzysk olimpijskich w Sydney w 2000 roku i mistrzostw świata w Edmonton w 2001 roku, po czym ich drogi rozeszły się. "Wówczas oficjalnym powodem zakończenia naszej współpracy był stan zdrowia trenera" - przypomniał Ziółkowski.