Anita Włodarczyk była gościem red. Tomasza Smokowskiego w Kanale Sportowym i rozmowa zeszła m.in. na słynne słowa Pawła Fajdka. Polski młociarz, który jest pięciokrotnym lekkoatletycznym mistrzem świata, już w poprzednim roku rozpętał aferę wokół wyników Plebiscytu Przeglądu Sportowego i Polsatu na Najlepszego Sportowca Polski. Gdy wtedy wygrał Robert Lewandowski i wyprzedził Anitę Włodarczyk mimo jej złotego medalu olimpijskiego (a sam Lewandowski wraz z reprezentacją Polski nawet nie wyszedł z grupy Euro 2021), Fajdek nie wytrzymał: - Wstyd. Nie pozdrawiam - napisał na Twitterze. Następnie podtrzymał swoją krytykę. Twierdził, że chociaż Robert Lewandowski bez wątpienia jest wielkim sportowcem, to jednak złoto olimpijskie w świecie sportu to święty Graal. Nic tego nie przebije. Jeżeli już trzeba porównywać różne dyscypliny sportu, to medal olimpijski pozostaje najbardziej uchwytnym kryterium - uważał. Tymczasem piłkarz bez sukcesów w reprezentacji został najlepszym sportowcem Polski przed mistrzynią olimpijską. Rekord Skrzyszowskiej pobity. I to kilka razy jednego dnia W tym roku Paweł Fajdek po zajęciu dziewiątego miejsca już powstrzymywał się przed awanturą. Jak mówił, tak sobie obiecał. Dodał jednak sarkastycznie podczas gali, że im więcej wygrywa, tym jest niżej w plebiscycie. Może zatem powinien przestać wygrywać. Anita Włodarczyk bez ogródek do Pawła Fajdka Do tych słów i do tego przekąsu odniosła się właśnie Anita Włodarczyk w Kanale Sportowym. - Moja propozycja jest taka, że jeżeli dostanie zaproszenie na bal, to żeby zrezygnował. No bo jeśli mu się coś nie podoba raz, drugi, trzeci i nie można tego zrobić, to ja bym tak zrobiła - powiedziała zawodniczka, którą Paweł Fajdek pół roku temu bronił podczas plebiscytu. Jak się okazuje, nie potrzebowała tego. Polska młociarka ma to, czego Pawłowi Fajdkowi na razie zdobyć się nie udało - złoty krążek olimpijski. Co więcej, ma trzy takie medale, do tego cztery mistrzostwa świata. Jest zawodniczką wszech czasów w rzucie młotem, który chociaż jest polską domeną, to jednak w świecie pozostaje konkurencją niszową. Polska medalistka olimpijska idzie do wojska. Do batalionu chemicznego Anita Włodarczyk raz wygrała Plebiscytu Przeglądu Sportowego - w 2016 roku. Do tej pory lekkoatleci wygrywali go najczęściej - aż 30 razy przy 13 narciarzach. Piłka nożna ma pięć triumfów, czyli tyle, ile judo i kolarstwo.