Symboliczny czek prezydent Łodzi Hanna Zdanowska przekazała Kszczotowi w lekkoatletycznej hali Rudzkiego Klubu Sportowego. Gratulując zawodnikowi osiągniętego wyniku podziękowała za to, że swoim występem po raz kolejny dał łodzianom "wiele wspaniałych doznań". "Minuta, 44 sekundy i 15 setnych - tyle zajęło panu Adamowi zdobycie złotego medalu, a u mnie tyle trwało trzymanie kciuków. Teraz pan Adam ma złoty medal, a ja odciski na dłoniach, ale tego zupełnie nie żałuję. Wprost przeciwnie. Uważam, że to był fantastyczny moment kiedy mogłam te kciuki zaciskać" - powiedziała Zdanowska. Dodała, że osiągnięcia Kszczota są dowodem na to, że inwestowanie miasta w takie kluby jak RKS ma sens i daje efekty. Zawodnik przypomniał natomiast, że na obiekcie RKS swoją karierę zaczynał również Artur Kuciapski - wicemistrz Europy na 800 m. "Myślę, że będziemy mieli coraz więcej tak zdolnych lekkoatletów w Łodzi" - dodał Kszczot. Niespełna 25-letni zawodnik do 2012 roku trenował w RKS pod okiem Stanisława Jaszczaka. Później jego szkoleniowcem został Zbigniew Król z Krakowa. Kszczot nadal reprezentuje jednak klub z Łodzi i nie zamierza tego zmieniać. 15 tys. zł to druga w tym roku finansowa nagroda przyznana mu przez władze miasta za osiągnięte wyniki. W marcu odebrał czek na 12 tys. zł za halowe wicemistrzostwo świata, które wywalczył w Sopocie. Jego najlepsze wyniki na 800 m to 1.44,57 w hali i 1.43,30 na stadionie. W finale ME w Zurychu uzyskał czas 1.44,15, który dał mu pierwsze miejsce. Srebrny medal rezultatem 1.44,89 zdobył Kuciapski (AZS AWF Warszawa).