- Boli mnie myśl, że był to mój ostatni występ. Wiem, że jestem jeszcze gotowy na to, by pokonać niejeden dystans, ale jednocześnie moje samopoczucie już nie jest takie jak kiedyś. Będę biegał wyłącznie rekreacyjnie - powiedział. Po raz ostatni maraton Singh pokonał w 2011 roku w Toronto. W Hongkongu odbył się w niedzielę również bieg na 42 km 195 m. Najszybszy okazał się Kenijczyk Julius Maisei - 2:14.18. Wyprzedził swojego rodaka Jamesa Mbuguę - 2:14.28. - Wiem, że czas nie jest najlepszy, ale warunki były bardzo trudne. Poza tym przez trzy kilometry biegliśmy tunelem, a to niezwykle męczy - powiedział 32-letni triumfator. Wśród kobiet zwyciężyła Etiopka Misiker Demissie - 2:30.49.