Włosi zrewanżowali się Polakom
Reprezentacja Polski koszykarzy przegrała z wicemistrzami olimpijskimi z Aten z 2004 roku - Włochami 75:90 (21:23, 17:22, 20:21, 17:24) w pierwszym dniu międzynarodowego turnieju im. Diego Gianattiego.
Tym samym Włosi zrewanżowali się Polakom za wtorkową porażkę 74:75 w spotkaniu towarzyskim.
Polacy w kolejnych meczach turnieju zmierzą się z Francją i Izraelem. Wszyscy rywale Polaków z turnieju w Bormio przygotowują się do eliminacji ME 2009. Polska jako gospodarz finałów we wrześniu 2009 roku ma zapewniony udział bez kwalifikacji.
Spotkanie był o zacięte, a końcowy wynik nie oddaje przebiegu spotkania. Polacy mieli kłopoty z zatrzymaniem Marco Mordente i Valerio Amoroso, ale do 30 minuty dotrzymywali kroku rywalom.
Podopieczni trenera Muli Katzurina przegrali przede wszystkim dlatego, że popełnili zbyt wiele niewymuszonych błędów i nie bronili tak twardo jak w pierwszym meczu.
Najlepszymi na parkiecie byli kapitan Szymon Szweczyk, który zdobył 22 punkty i - ponownie - Marcin Gortat. Występujący w lidze NBA w Orlando Magic Gortat uzyskał ponownie double-double - miał 13 punktów i 14 zbiórek.
Włochy - Polska 90:75 (23:21, 22:17, 21:20, 24:17)
Włochy: Amoroso 17, Mordente 17, Bulleri 11, Poeta 10, Infante 9, Soragna 6, Di Giuliomaria 5, Michelori 4, Cavaliero 4, Mancinelli 4, Vitali 3, Hackett 0.
Polska: Szewczyk 22, Gortat 13, Ignerski 12, Szubarga 10, Tomaszek 7, Frasunkiewicz 5, Koszarek 5, Szawarski 1, Kikowski 0, Kitzinger 0, Mróz 0.