Turniej w Bambergu jest przedostatnim sprawdzianem przed mistrzostwami Europy, które rozpoczną się 7 września w Polsce. Wcześniej w Łodzi Polacy dwukrotnie grali z Chorwatami - w pierwszym spotkaniu przegrali 78:82, a w drugim zwyciężyli 71:67. Polacy rozpoczęli w składzie Szubarga, Logan, Roszyk, Lampe, Wójcik, a poza meczową dwunastką byli Robert Skibniewski i Paweł Kikowski. W zespole Chorwacji kontuzjowany był rozgrywający Zoran Planinic (uraz stawu skokowego) i środkowy Mario Kasun. W pierwszej połowie najlepiej w polskiej ekipie radził sobie Maciej Lampe, który po dwóch kwartach miał 16 punktów. Biało-czerwoni bez Marcina Gortata przegrywali jednak walkę pod tablicami i po 20 minutach rywale prowadzili 42:34. W drugiej części spotkania przewaga Chorwatów sięgnęła różnicy 17 punktów (w 25. minucie było 54:37). Słabo spisywali się podstawowi zawodnicy - David Logan pierwsze punkty uzyskał na początku trzeciej kwarty, a bez punktów był Michał Ignerski. Wówczas trener Katzurin wpuścił na parkiet rezerwowych, z których do meczu w Bambergu korzystał bardzo mało - Michała Chylińskiego i Roberta Witkę. Ten pierwszy nie mylił się w rzutach za trzy punkty, drugi walczył pod tablicami. W 31. minucie biało-czerwoni przegrywali 61:65, a kilkadziesiąt sekund później 63:65. Do końca kwarty trwała wyrównana walka. Na 90 sekund przed końcem rywale prowadzili 76:71, ale Logan trafił zza linii 6,25 m. W końcówce Polacy pudłowali, a rywale bezbłędnie wykorzystywali rzuty wolne. Polska - Chorwacja 74:81 (22:19, 12:23, 25:23, 13:16) Polska: Maciej Lampe 20, Michał Chyliński 11, Krzysztof Szubarga 7, Adam Wójcik 7, Robert Witka 7, Krzysztof Roszyk 6, David Logan 6, Szymon Szewczyk 5, Łukasz Koszarek 3, Michał Ignerski 2, Filip Dylewicz 0; Chorwacja: Davor Kus 20, Marin Rozic 13, Roko-Leni Ukic 10, Marko Banic 10, Nikola Vujcic 8, Sandro Nicevic 5, Marko Popovic 5, Marko Tomas 5, Kresimir Loncar 4, Nikola Prkacin 1, Damir Rancic 0, Ante Tomic 0;