Nic dziwnego - w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze i śmiało można powiedzieć, że należy do najlepszych zawodników Dominet Bank Ekstraligi. Wyróżnia się wszechstronnością i dojrzałą grą. Jest to warte podkreślenia, bo przecież Koszarek wczoraj skończył dopiero 23 lata. Zawodnik Anwilu ma już za sobą grę na Mistrzostwach Europy, gdzie był zawodnikiem pierwszej piątki narodowej reprezentacji. Dzisiaj pełnił podobną rolę podczas meczu Polska - Słowacja, w którym zresztą wypadł bardzo dobrze - do 11 punktów dołożył 7 zbiórek, 4 asysty i 2 przechwyty. Po tym spotkaniu udzielił nam wywiadu. Jak Pan oceni swój dzisiejszy występ? Słyszałem, jak sekretarz generalny FIBA Europe, Nar Zanolin, bardzo pana chwalił. Łukasz Koszarek: Mogę się tylko cieszyć. Natomiast na pewno w naszym zespole zabrakło trochę zgrania, szczególnie w obronie. Na tle rywala zaprezentowaliśmy się dobrze, z tym że na Mistrzostwach przeciwnicy na pewno będą bardziej wymagający. Teraz pozostaje wracać do klubu i pracować żeby być przygotowanym. Jak Pan ocenia wartość tego meczu? Czy takie zgrupowanie i mecz mogą być przydatne? Na pewno w jakimś sensie się przydaje. My, zawodnicy, bardzo dobrze się czujemy w swoim gronie. Zatem - jak najwięcej takich zgrupowań. Teraz czekamy na wybór trenera. Gdy to nastąpi, zgrupowania będą jeszcze bardziej pożyteczne. Za rok odbędą się Mistrzostwa Europy. Czy czasem już Pan o nich myśli? Myślę, ale skupiam się głównie na klubie. W tym sezonie walczymy o mistrzostwo i to jest teraz najważniejszy cel. A propos - Anwil, razem z Prokomem, jest liderem ligowej tabeli. Czy sądzi Pan, że macie szanse na mistrzostwo? Mamy szansę, ale musimy grać bardzo dobrze i przede wszystkim równo. Natomiast wszystko rozegra się w playoff. Forma w tej fazie będzie najważniejsza. Na razie nie ma co gdybać, ale za cel stawiamy sobie mistrzostwo. W Anwilu gra Pan dużo więcej niż w Turowie. Zapewne więc ocenia Pan zmianę klubu pozytywnie. Cieszę się, że trafiłem do Anwilu i że pracuję z trenerem Pipanem. Pozostaje tylko czerpać z tego jak najwięcej i starać się podnosić swoje umiejętności. Rozmawiał: Grzegorz Keler