Powodem akcji protestacyjnej są zaległości finansowe krajowej federacji, zawodnicy m.in. sami ponieśli koszty związane z zabezpieczeniem medycznym przygotowań. "Nie otrzymaliśmy żadnych bonusów finansowych od momentu rozpoczęcia miesiąc temu przygotowań do mistrzostw. Federacja obiecała nam, że wypłaci już teraz połowę wynagrodzenia, ale nadal nic nie dostaliśmy. Żądamy natychmiastowego pokrycia poniesionych wydatków związanych z przygotowaniami i startem w Chinach" - powiedział kapitan Guy Landry Edi cytowany przez portal sport-ivoire.ci. Obecnie drużyna przebywa we Włoszech. Trzech graczy jest kontuzjowanych, nie mają dostępu do odpowiedniej terapii. Szkoleniowcem zespołu jest 40-letni Włoch Paolo Povia. WKS zajmuje w rankingu FIBA 64. lokatę, zaś wśród afrykańskich reprezentacji ósmą. Podczas przygotowań do MŚ Iworyjczycy rozegrali cztery mecze towarzyskie w Europie. W Trentino Cup we Włoszech przegrali z gospodarzami 58:69 i pokonali Szwajcarów 69:68. W Maladze ulegli Hiszpanom 62:79, a następnie Filipińczykom 63:73. Polacy w MŚ w Chinach (31 sierpnia-15 września) wystąpią drugi raz w historii i pierwszy od 1967 roku. W grupie A zmierzą się z Chinami, Wenezuelą i Wybrzeżem Kości Słoniowej.