"To odpowiedni moment na ograniczenie składu. Chciałbym podziękować za pracę Jakubowi Schenkowi i Krzysztofowi Sulimie. Po rozmowie ze sztabem uznaliśmy, że w składzie potrzebujemy jednak dużo fizyczności i wzrostu, stąd miejsce dla trzech środkowych z takimi cechami. Doceniamy wielką pracę i poświęcenie dla zespołu zarówno Jakuba jak i Krzysztofa" - powiedział cytowany na stronie internetowej Polskiego Związku Koszykówki trener Taylor. Jako pierwszy ze składu na mundial w Chinach (31 sierpnia - 15 września) odpadł po zgrupowaniu w Wałbrzychu Dariusz Wyka. Bez niego i rozgrywającego, naturalizowanego Amerykanina Slaughtera, Polacy wygrali na turnieju w Pradze z Jordanią (92:51) i przegrali z Czechami (76:81) oraz Tunezją (64:75). Przylot Slaughtera opóźnił się ze względu na sprawy prywatne i urzędowe w USA. W środę kadrowicze spotkają się w stolicy i po jednym treningu polecą w czwartek do Hamburga. Polacy zagrają tam ponownie z Czechami oraz Węgrami i gospodarzami. Właśnie w klubie Towers z tego miasta pracuje Taylor, którym wprowadził go w zakończonym sezonie do niemieckiej ekstraklasy. "A.J. pojedzie z nami na turniej do Hamburga. Cieszymy się, że ponownie będzie w drużynie, szybko zintegruje się z resztą zawodników. Jego przyjazd oznacza, że będziemy w najsilniejszym składzie w meczach w Niemczech oraz w spotkaniu z Holandią w Lublinie" - podkreślił szkoleniowiec. Po turnieju w Niemczech Polacy pojadą do Lublina, gdzie przed samym wylotem na mistrzostwa świata zmierzą się w Hali Globus z Holandią (21 sierpnia, godz. 18.30). Ostatnim etapem przygotowań będą mecze w Chinach z Nigerią (24 sierpnia), Iranem (25 sierpnia) i Czarnogórą (27 sierpnia). Do rozpoczęcia mundialu Taylor chce mieć w składzie 14 graczy. "Nasz plan jest taki, aby z tymi 14 zawodnikami podróżować do końca przygotowań, włączając w to mecze towarzyskie w Chinach przed samymi mistrzostwami. Niektórzy mogą odpoczywać w poszczególnych meczach. Wszystko po to, abyśmy byli w najlepszej możliwej formie w fazie grupowej turnieju" - dodał Taylor. W mistrzostwach świata biało-czerwoni zagrają w Pekinie z Wenezuelą (31 sierpnia, godz. 10.00 czasu polskiego), Chinami (2 września, 14.00) oraz z Wybrzeżem Kości Słoniowej (4 września, 10.00). Polacy w mundialu wystąpią drugi raz w historii. W 1967 roku w Urugwaju ekipa legendarnego szkoleniowca Witolda Zagórskiego uplasowała się na piątym miejscu.