Tę smutną informację dla kibiców polskiej koszykówki potwierdził oficjalny serwis reprezentacji Polski. 32-letni Lampe, grający na pozycji środkowego, podczas rozgrzewki przed meczem z Serbią (78:85) poczuł ból w biodrze. Turniej towarzyski w Hamburgu, będący przedostatnim "przystankiem" przed EuroBasketem, zakończy się w niedzielę meczem z Rosjanami. Po tym pojedynku Lampe pożegna się z członkami reprezentacji i wyjedzie do domu. Lampe rozpoczął treningi z polską kadrą na początku tego tygodnia. Niestety niedawno przebyta rekonwalescencja po operacji biodra, której koszykarz musiał poddać się po bardzo udanym sezonie zawodnika w Chinach, teraz dała znać o sobie. "Po przyjeździe do Polski mieliśmy kilka treningów bez kontaktu. Później było kilka treningów bardziej fizycznych i nie było żadnej reakcji. Wieczorem, przed wyjazdem do Hamburga, coś ‘czułem’" - wyznał koszykarz, cytowany na stronie pzkosz.pl. "W Niemczech odpuściłem sobie jeden z treningów, a później na ‘rzutówce’ może za dużo zrobiłem. Przed meczem próbowałem się rozgrzać, ale poczułem, że nie jestem w stanie grać 5 na 5. Kadra idzie swoim rytmem, ja innym. Zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani, a ja niestety w tej chwili nie jestem w stanie dotrzymać tempa. Po rozmowie z trenerem po meczu razem stwierdziliśmy, że lepiej będzie jak odpuszczę i wrócę do rehabilitacji. Nie da się przeskoczyć czasu, którego potrzebuje moje biodro" - dodał Lampe. Reasumując, na rozpoczynającym się dla Polaków 31 sierpnia EuroBaskecie zabraknie koszykarza, robiącego w reprezentacji różnicę na pozycji nr 5, który swoim talentem w ofensywie bije na głowę wszystkich kolegów w kadrze. Art