24-letni Lampe powiedział PAP, że chce uczestniczyć w tegorocznych, letnich zgrupowaniach reprezentacji prowadzonej przez izraelskiego trenera Mulego Katzurina, ale termin przyjazdu do Polski uzależnia od daty drugiej operacji oka, która odbędzie się w USA. Groźnego urazu oka koszykarz nabawił się na jednym z październikowych treningów - pękła guma gimnastyczna służąca do rozciągania mięśni, a jej kawałek trafił Lampego w oko. Polak przeszedł wówczas pierwsza operację w USA. "To, że będę miał drugi zabieg jest pewne. Nie wiem tylko kiedy dojdzie do operacji. Dopiero po niej będę mógł przylecieć do Polski na zgrupowanie reprezentacji. Tak zresztą umówiony jestem z trenerem" - powiedział PAP Maciej Lampe, który po raz ostatni w meczu reprezentacji zagrał we wrześniu 2004 roku. Wówczas Polska przegrała we Wrocławiu z Francją 83:86 w ostatnim meczu eliminacji do ME 2005 i nie awansowała do finałów, a Lampe był najlepszym na parkiecie (zdobył 27 pkt). Zawodnik Chimki pojawił się w czerwcu 2007 roku na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji przygotowującej się do wrześniowych finałów ME w Hiszpanii, ale w kolejnych zgrupowaniach nie wziął udziału tłumacząc nieobecność kontuzją ręki. Polski koszykarz, mimo długiej przerwy, zdobywał w tym sezonie dla ekipy z Moskwy średnio 15,8 pkt w meczu i był najlepiej zbierającym Chimek (średnia zbiórek 7,1 w spotkaniu). Polak jest uznawany za jednego z czołowych koszykarzy mocnej superligi - chwalił go nie tylko trener Chimek Kestutis Kemzura, ale i szkoleniowiec mistrza Euroligi CSKA Moskwa - Włoch Ettore Messina. Zespół Chimki zdobył Puchar Rosji pokonując w finale CSKA, ale przegrał z drużyną mistrza Euroligi w walce o złoty medal superligi rosyjskiej 0-3. CSKA zdobyło mistrzostwo po raz szósty z rzędu i po raz 15. w historii superligi Rosji (w 2001 i 2002 roku mistrzem był Ural Great Perm). "Sezon był dla zespołu i dla mnie trudny, bo było wiele kontuzji. W finale graliśmy w niepełnym składzie, a przy takim rywalu jak CSKA, ważny jest każdy koszykarz, a my nie mieliśmy podstawowego rozgrywającego. Przegraliśmy w Pucharze ULEB z późniejszym zwycięzcą Joventutem Badalona, a lidze CSKA czyli dwoma najlepszymi zespołami w Europie" - powiedział Lampe. Polski koszykarz, który w Rosji występuje od dwóch lat i pozostanie w Chimki w następnym sezonie uważa, że liga rosyjska z roku na rok jest silniejsza. "Poziom w Rosji jest coraz wyższy i myślę, że w następnym sezonie liga będzie jeszcze bardziej wyrównana, mocniejsza. Kiedyś, kilka lat temu, było tylko CSKA. Teraz jest sporo dobrych zespołów. Do Rosji trafiają coraz lepsi koszykarze, a drużyny rosyjskie liczą się w europejskich pucharach" - ocenił Maciej Lampe. W 2003 r. Lampe jako 18-latek został wybrany z 30. numerem w drafcie ligi NBA przez New York Knicks. W NBA młody Polak nie radził sobie dobrze - w ciągu trzech lat cztery razy zmieniał klub (po Knicks grał w Phoenix Suns, New Orleans Hornets i Houston Rockets). W 2006 r. skończył mu się kontrakt w NBA i Polak trafił do Rosji.