"Pamiętam jak dwa lata temu w Alicante drżałem podczas meczów, by któremuś z zawodników nie rozerwała się koszulka czy spodenki" - powiedział PAP Arkadiusz Lewandowski, który podczas mistrzostw w Hiszpanii był kierownikiem drużyny. "W Hiszpanii miałem tylko po jednej zapasowej koszulce. Zazdroszczę, w pozytywnym kontekście tego słowa, obecnemu kierownikowi reprezentacji Polski" - dodał. Obowiązki kierownika reprezentacji podczas ME, które rozpoczną się w poniedziałek na parkietach Wrocławia, Poznania, Warszawy i Gdańska, pełnić będzie Janusz Kołakowski. "To rzeczywiście komfort dla mnie, ale przede wszystkim dla koszykarzy. Dwa komplety dają możliwości zmiany stroju w przerwie spotkania. Wiadomo, że przyjemniej grać w czystym, a poza tym mokra koszulka, czy spodenki są cięższe" - powiedział PAP Janusz Kołakowski.