Na mniej niż minutę przed końcem meczu z Bośnią i Hercegowiną był remis 71:71 i losy awansu pozostawały sprawą otwartą. Mateusz Ponitka podawał wówczas piłkę Aleksandrowi Balcerowskiego, a ten chciał skończyć akcję efektownym alley-oopem. Polak został jednak niesportowo sfaulowany przez jednego z rywali i z impetem runął na parkiet. Kibice zamarli, gdyż nasz podkoszowy nie wstawał o własnych siłach. Poobijany Balcerowski został w końcu odprowadzony na ławkę m.in. przez Dominika Narojczyka, fizjoterapeutę kadry. Koszykarz był w stanie iść, ale było widać, że jest oszołomiony, a na jego twarzy pojawiły się łzy. Kilka chwil później Polacy, mimo braku Balcerowskiego, który nie był już w stanie wznowić gry, wygrali 76:72 i zapewnili sobie zwycięstwo w całym turnieju, a także awans do właściwych olimpijskich zawodów kwalifikacyjnych. Nie był to koniec dobrych wiadomości - center w końcu doszedł do siebie na tyle, że nie tylko dołączył do kolegów, ale jeszcze zdecydował się udzielić krótkiego wywiadu TVP Sport. Europejski Michael Jordan ostatni raz zagrał we Wrocławiu. Zginął we śnie Balcerowski przyznał również, że nie może przeboleć faktu, że w całej feralnej akcji piłka nie wpadła do kosza. Alley-oop mógłby rzeczywiście być szczególnie efektowny i pamiętany przez kibiców jeszcze długo. - Jakby to wpadło... Nie przeżyję tego co do końca życia. Mogłem już bardziej zbić tę kość, byleby to wpadło - powiedział półżartem Balcerowski. Polacy grają dalej. O igrzyska powalczą w kolejnym turnieju W Gliwicach Polacy zagrali pięć spotkań i zwyciężyli we wszystkich. Najpierw nasi koszykarze rywalizowali w fazie grupowej, a następnie w półfinale mierzyli się z Estończykami i w finale ze wspomnianą Bośnią i Hercegowiną. W eliminacjach olimpijskich marginesu błędu nie mają wcale - zwyciężając przed własną publicznością wykonali krok na drodze do igrzysk, ale ten największy wciąż dopiero przed nimi. Polacy zagrają teraz w jednym z czterech głównych turniejów kwalifikacyjnych - z każdego z nich olimpijską przepustkę wywalczy tylko triumfator. Dramatyczna decyzja gwiazdy koszykówki. Zawiesza karierę, by szukać ratunku