28-letnia Amerykanka, mająca czeskie korzenie, otrzymała polskie obywatelstwo w maju i miała zagrać w Bydgoszczy w meczach z Turcją (17 listopada) oraz Estonią (21 listopada).W jej miejsce trener Arkadiusz Rusin wysłał powołanie do 23-letniej rozgrywającej Energi Toruń Angeliki Stankiewicz. Biało-Czerwone zgrupowanie w Bydgoszczy rozpoczną w poniedziałek."Sprawa Kastanek jest w tym momencie poza moim zasięgiem, więc na razie nie ma tematu. Czekam na dalsze decyzje FIBA dotyczące udziału takich koszykarek w kolejnych eliminacjach. Na pewno Marissa jest wyróżniającą się zawodniczką w lidze i jeśli dalej tak będzie, to widzę ją w kolejnych akcjach kadry. Jestem zresztą po wstępnych rozmowach z Kastanek. Wyraziła chęć dłuższej, poważnej współpracy nie tylko w spotkaniach o punkty, ale i w letnich zgrupowaniach oraz turniejach towarzyskich. Ta jej deklaracja jest podstawą naszej pracy w drużynie narodowej, jeśli nadal będę prowadzić reprezentację" - powiedział PAP Rusin.Kastanek we Wrocławiu gra od 2016 roku, a wcześniej była zawodniczką Gigantes de Carolina w Portoryko, czeskich Strakonic oraz szwedzkiego Mark Basket.Do reprezentacji wracają po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi 29-letnia rozgrywająca Weronika Gajda (CCC Polkowice) i 18-letnia Anna Makurat (Arka Gdynia) oraz 29-letania Agnieszka Kaczmarczyk (CCC). W dotychczasowych spotkaniach grupy B biało-czerwone odniosły zaledwie jedno zwycięstwo (z Estonią) w czterech meczach i mają tylko teoretyczne szanse na awans. Turcja to piąta drużyna Eurobasketu 2017, która walczy o pierwsze miejsce w grupie.W eliminacjach biorą udział 32 reprezentacje, podzielone na osiem czterozespołowych grup. Do turnieju finałowego awansują ich zwycięzcy oraz sześć najlepszych drużyn z drugich miejsc (14 ekip). Serbia i Łotwa jako gospodarze ME są pewne udziału w czempionacie bez kwalifikacji.