Finał igrzysk w Monachium, w którym drużyna ZSRR w kontrowersyjnych okolicznościach pokonała 51:50 ekipę USA, trafił do historii światowego sportu. Radzieccy koszykarze, zdobyli zwycięskie dwa punkty, mając trzy sekundy na rozegranie akcji, którą rozpoczynali spod własnego kosza.Przerwali w ten sposób serię 67 kolejnych triumfów Amerykanów (do dziś najdłuższa we wszystkich grach zespołowych na igrzyskach) i ich siedmiu złotych medali w olimpijskich turniejach koszykówki.W finale na parkiecie w Rudi-Sedlmayer Halle Biełow zdobył 20 punktów, najwięcej w spotkaniu, i jako jedyny miał dwucyfrowy dorobek. Z kolei decydujące zwycięskie punkty uzyskał jego młodszy o siedem lat brat Aleksander, zmarły w 1978 roku.Oprócz złotego medalu igrzysk w Monachium Biełow zdobywał także dwukrotnie mistrzostwo świata (1967, 1974) i cztery razy stawał na najwyższym stopniu podium mistrzostw Europy (1967, 1969, 1971, 1979).Po zakończeniu zawodniczej kariery był m.in. trenerem reprezentacji Rosji, którą doprowadził do wicemistrzostwa globu w 1994 i 1998 roku.