Kapitan poznańskiego zespołu zapewnia, że w każdym mecz on i koledzy dadzą z siebie wszystko. A potencjał i możliwości wszystkich graczy są bardzo duże. - Wszyscy z dużą niecierpliwością, ale i dużym skupieniu czekamy na początek ligowych zmagań. Podczas okresu przygotowawczego każde spotkanie wyglądało coraz lepiej w naszym wykonaniu. Rozkręcaliśmy się z meczu na mecz. Na turnieju we Włocławku pokazaliśmy swoje możliwości i nie mały potencjał. Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć i wygrywać z drużynami, które w ubiegłym sezonie były od nas zdecydowanie lepsze - przekonywał w rozmowie z INTERIA.PL Wojciech Szawarski. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu zespół ze stolicy Wielkopolski rozegrał 12 gier kontrolnych, z rywalami o różnym poziomie trudności. Poznaniacy ośmiokrotnie zwyciężali, a czterokrotnie musieli uznać wyższość swoich rywali. - Porażki przytrafiły nam się głównie na początku przygotowań, co nie może nikogo dziwić. Staraliśmy się tak ułożyć plan pracy, żeby forma przyszła już na turniej we Włocławku, gdzie nasza gra nie była najgorsza - dodał z kolei trener Eugeniusz Kijewski. Po chwili kontynuując wcześniejszą swoją wypowiedź: - Wszystkie mecze, które wygraliśmy, wygraliśmy głównie dobrą obroną. Zespół, który zbudowaliśmy był właśnie konstruowany, żeby drużyna broniła lepiej. I myślę, że w meczach sparingowych zawodnicy realizowali założenia w 80-90 procentach. Naszym znakiem rozpoznawczym w tym sezonie ma być przede wszystkim gra w obronie. W ostatniej chwili przed rozpoczęciem rozgrywek drużynę z Poznania wzmocnił doświadczony i ograny 26 letni środkowy Peter Cipriano. - To bardzo dobry obrońca, ma wzmocnić naszą drużynę w walce o zbiórki. Nie jest wybitnym strzelcem, ale może spełniać bardzo ważną rolę w defensywie. Tego zawodnika bardzo polecał na Joe McNaull I na razie z tego koszykarza jestem zadowolony. - ocenił nowego gracza Kijewski. Transfer 26-letniego środkowego spowodowany jest kontuzjami i urazami jakie nękają ostatnio poznańskich koszykarzy. - Na około 10 dni straciliśmy Kądraciuka, na lekki uraz narzeka także Bartosz, więc chcemy mieć jakieś zabezpieczenie. Gramy trzy mecze co trzy dni i mając dwóch zawodników może być nam trudno. Jeśli Cipriano się sprawdzi, zostanie z nami na dłużej - tłumaczył były szkoleniowiec reprezentacji Polski. Kierownictwo klubu z Poznania zapytane o ewentualne dalsze wzmocnienia, odpowiada po chwili ciszy dość wymijająco. - Na chwilę obecną skład mamy już zamknięty. Kontraktować można jednak do 15 lutego i nie można wykluczyć, że jeszcze będą jakieś transfery. To jednak również zależy od możliwości finansowych - poinformował Adam Bekier, prezes zarządu klubu. Najbliższe spotkania PBG Basket Poznań w sezonie 2009/2010: 10.10.2009 PBG Basket Poznań - Kotwica Kołobrzeg (Arena) 14.10.2009 PBG Basket Poznań - Energa Czarni Słupsk (Arena) 17.10.2009 PBG Basket Poznań - Anwil Włocławek (Arena) 31.10.2009 PBG Basket Poznań - Asseco Prokom Gdynia (AWF) 14.11.2009 PBG Basket Poznań - Polonia 2011 Warszawa (AWF) Łukasz Klin, Poznań