W sobotę w pojedynku o finał mistrzostw świata koszykarek Amerykanki zagrają z Australijkami, a Hiszpanki z Turczynkami.
Koszykarki Australii wygrały z Kanadyjkami 63:52, mistrzynie Europy Hiszpanki z Chinkami 71:55, a Turczynki pokonały Serbki 62:61 w rozegranych w Stambule meczach ćwierćfinałowych mistrzostw świata. W ostatnim ćwierćfinale broniąca tytułu reprezentacja USA wygrała z Francją 94:72.
W spotkaniu Hiszpanii z Chinami wspaniale zaprezentowała się Sancho Lyttle. Zawodniczka Galatasaray Stambuł i Dream Atlanta zdobyła 24 punkty dla mistrzyń Europy i zebrała siedem piłek.
Hiszpanki po raz drugi z rzędu znalazły się w najlepszej czwórce mistrzostw świata. W poprzednim turnieju, w 2010 roku w Czechach, zdobyły brązowy medal.
W niezwykle zaciętym meczu reprezentantek gospodarzy z Serbkami kluczową rolę odegrała naturalizowana Amerykanka Lara Sanders. Uzyskała 14 punktów, miała 19 zbiórek, a przede wszystkim zatrzymała Serbki dzięki swojej agresywności w końcówce spotkania.
Australia - Kanada 63:52 (19:17, 17:7, 15:11, 12:17)
Hiszpania - Chiny 71:55 (20:9, 15:8, 21:18, 15:20)
Turcja - Serbia 62:61 (18:13, 6:17, 17:10, 21:21)
USA - Francja 94:72 (29:14, 24:18, 19:16, 22:24)