W Era Basket Liga zagra zespół pod nazwą Unia-Wisła. Krakowski klub przedstawiał bowiem gwarancje finansowe w imieniu klubu z Tarnowa. "Komisja Odwoławcza Polskiego Związku Koszykówki w dniu 14 października 2003 podjęła decyzję o uprawnieniu Sportowej Spółki Akcyjnej Unia Tarnów do gry w ekstraklasie mężczyzn w sezonie 2003/2004" - czytamy w oficjalnym komunikacie. "Uzasadnienie decyzji na piśmie zostanie dostarczone do dnia 29 października br. Decyzja Komisji Odwoławczej PZKosz. jest ostateczna". 30 września Rada Nadzorcza Polskiej Ligi Koszykówki postanowiła nie dopuścić Unii do rozgrywek ligowych, które rozpoczęły się w ubiegłą sobotę w 11-drużynowym składzie. Władze klubu z Tarnowa odwołały się od tej decyzji. - Komisja zapoznała się z wszelkimi dokumentami dostarczonymi jej przez pana Piotra Sumarę z Unii Tarnów i prezesa PLK Janusza Wierzbowskiego i na ich podstawie stwierdziła, że pismo PLK z dnia 30 września wykluczające Unię z rozgrywek miało uchybienia formalno-prawne - powiedział PAP przewodniczący komisji odwoławczej PZKosz. Jarosław Nowak. Ponadto w dostarczonych we wtorek dokumentach nie wszystkie zastrzeżenia PLK znalazły potwierdzenie, zaś niektóre braki wskazane przez PLK Unia zdołała usunąć. Na tej podstawie komisja wydała decyzję korzystną dla Unii - dodał Nowak. Satysfakcji werdyktem nie ukrywał p.o. prezesa rady nadzorczej Unii. - Jesteśmy zadowoleni. Byliśmy pełni nadziei, że tak się właśnie stanie, ale do końca nigdy przecież nie można być pewnym - powiedział INTERIA.PL Piotr Sumara. - Cieszymy się, że udało nam się uratować ekstraklasę dla Małopolski. Sumara dodał, że Unia i Wisła będą teraz dogrywały szczegółowe warunki dotyczące współpracy. Na razie wiadomo, że ekipa zagra jak Unia-Wisła, a mecze będą rozgrywane zarówno w Krakowie jak i Tarnowie. Decyzji Komisji Odwoławczej nie chciał komentować prezes PLK Janusz Wierzbowski. - Otrzymałem ją kilka minut po 17 i przyjmuję do wiadomości. W środę spotkam się z Głównym Komisarzem Ligi Bolesławem Antonijczukiem, by ustalić nowy kalendarz rozgrywek. Nie sądzę jednak, by już w najbliższą sobotę drużyna grająca w miejsce Unii Tarnów, jakkolwiek ona by się nazywała, mogła zagrać w 2. kolejce Era Basket Liga. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie też, by kalendarz rozgrywek został całkowicie zmieniony. Wszystkie sprawy związane z systemem rozgrywek są w gestii komisarza PLK - dodał Wierzbowski.