Od kiedy w czerwcu 2017 roku Międzynarodowy Komitet Olimpijski postanowił wprowadzić koszykówkę 3x3 do programu igrzysk Tokio 2020, przestała być ona zwykłym streetballem. Nowa konkurencja zaczęła się rozwijać w błyskawicznym tempie, wzrosła rywalizacja, coraz trudniej przebić się do czołówki. Tak jak w przypadku siatkówki plażowej, dodatkowa olimpijska odmiana koszykówki stawia przed krajowymi federacjami nowe wyzwania. W PZKosz oczekują, że wiele pożytecznego może przynieść kontynuacja cyklu turniejów, które w tym roku będą się odbywały pod szyldem Lotos 3x3 Quest. Składa się na niego pięć imprez, które odbędą się w Ostrowi Mazowieckiej (16-17 czerwca), Lublinie (23-24 czerwca), Toruniu (30 czerwca - 1 lipca), Gdańsku (7-8 lipca) i Mrągowie (14-15 lipca), a zwieńczy je finałowy turniej w Katowicach (21-22 lipca). "Bardzo nam zależy jako Polskiemu Związkowi Koszykówki na upowszechnianiu tej konkurencji. Lotto 3x3 Quest w rozszerzonych kategoriach - open, U-23 i U-18 dla kobiet i mężczyzn - ma sprawić, że coraz więcej młodzieży będzie brało udział w tego typu rywalizacji. Celem jest także wzrost popularności tej odmiany koszykówki wśród kobiet. Zaprezentowany dzisiaj cykl ma też spowodować, że coraz więcej koszykarzy z odmiany 5x5 będzie zainteresowanych graniem w 3x3. Pomoże to nam jako federacji wspinać się coraz wyżej w rankingach. Im więcej zespołów wystartuje w tych kategoriach, tym więcej punktów zgromadzimy w światowej klasyfikacji" - zauważył w rozmowie z PAP Koziatek. Wysokie miejsce w rankingu może dać prawo gry w igrzyskach w Tokio bez konieczności gry w kwalifikacjach. Polacy zajmują obecnie siódme miejsce w świecie - za Serbią, Słowenią, Rosją, Łotwą, Brazylią i Ukrainą. Pierwsze cztery miejsca z rankingu dają bezpośredni awans do igrzysk, ale prawo startu mogą otrzymać tylko dwa zespoły z jednego kontynentu. "Chcemy awansować na minimum drugie miejsce, że spokojnie myśleć o występie na igrzyskach w Tokio. Od wielu lat niepodzielnym królem w tym zestawieniu jest Serbia i ciężko będzie ją zdetronizować. Natomiast jesteśmy w stanie dogonić drugą Słowenię. Jeśli nie, jest jeszcze droga do igrzysk poprzez mistrzostwa kontynentu i turniej kwalifikacyjny" - dodał. Ośmioosobowa kadra koszykarzy 3x3 pod okiem trenera Mirosława Noculaka rozpoczęła we wtorek w Wałczu przygotowania do mistrzostw świata, które w tym roku odbędą się w stolicy Filipin Manili (8-12 czerwca). Na turniej pojedzie czterech zawodników.