Bohaterką meczu była 20-letnia środkowa, mająca 200 m wzrostu Yueru Li, która miała 13 pkt i 15 zbiórek. Hiszpankom nie pomogło 17 pkt gwiazdy Euroligi Alby Torrens ani double-double mistrzyni Polski z Wisłą Kraków Laury Nicholls (12 pkt i 12 zbiórek). Wcześniej Chinki były lepsze od Brytyjek 86:76, które są rywalkami Polek w kwalifikacjach ME 2021. Francuzki, wicemistrzynie Europy, pokonały w sobotę w Bourges Brazylijki 89:72 (wcześniej wygrały z Australijkami 72:63) i są już pewne tego, że zagrają w Tokio, podobnie jak Kanadyjki. Zawodniczki "Klonowego Liścia" w grupie w Ostendzie rozgromiły Szwedki 80:50 (wcześniej wygrały z Belgijkami 61:56). Nigeryjki uległy co prawda Serbkom 64:70, ale wcześniej pokonały Mozambik (85:51) i to dało im awans olimpijski. W czterech turniejach kwalifikacyjnych do igrzysk rywalizuje 16 drużyn, w tym Japonia i USA (mistrzynie świata), które mają już zapewniony udział w olimpiadzie. Dwa z nich organizuje Belgrad (jedna grupa została przeniesiona z chińskiego Foshan z powodu epidemii koronawirusa). W niedzielę odbędzie się ostatnia kolejka spotkań. Awans do igrzysk wywalczy 10 zespołów: po trzy z grup, w których nie ma USA i Japonii (Bourges: Francja, Brazylia, Australia i Portoryko; Belgrad B: Hiszpania, Chiny, Wielka Brytania, Korea Płd.), oraz po dwie z dwóch pozostałych (Belgrad A: Serbia, USA, Nigeria, Mozambik; Ostenda: Belgia, Szwecja, Japonia i Kanada).