Krakowiankom udało się więc przerwać serię dwóch porażek z rzędu, a ekipa z Polkowic przegrała dopiero drugi raz w pięciu ostatnich pojedynkach. - Chciałbym pogratulować trenerowi gospodarzy i to na tyle, bo po raz pierwszy zdarzyło mi się, że konferencja prasowa rozpoczyna się bez obecności trenera gości - powiedział trener Aquaparku, Wojciech Spisacki. Rzeczywiście, konferencja rozpoczęła się bez opiekuna drużyny przyjezdnych, ale chyba niepotrzebnie Spisacki próbował "wyżyć się" na dziennikarzach, odmawiając komentarza do spotkania oraz odpowiedzi na pytania. Dobrze, że świadkiem tego zdarzenia był komisarz meczu z ramienia PLKK - takie sytuacje nie służą bowiem kreowaniu dobrego wizerunku rozgrywek. Szkoleniowiec gości miał prawo być zdenerwowany, ale słabą grą swoich podopiecznych w drugiej połowie. Aquapark wygrywał bowiem do przerwy różnicą 9 punktów (38:29) wykorzystując liczne straty Wisły i mając w swoich szeregach bardzo skuteczną z półdystansu Annę Marczewską (11 punktów w pierwszych 20 minutach). W Wiśle, która grała bez Patrycji Czepiec (choroba), a od początku drugiej kwarty bez Eweliny Kobryn (uraz stopy) grę "trzymała" indywidualnymi akcjami Beata Predehl (12 pkt do przerwy). O zwycięstwie Białej Gwiazdy zadecydowała świetna postawa wprowadzonej w drugiej części gry Moniki Sibory (- Jej wprowadzenie było strzałem w "10" - powiedział szkoleniowiec Wisły, Wojciech Downar-Zapolski), która "podkręciła" tempo gry krakowianek w ataku. Powracająca po chorobie Sibora (15 pkt, w tym trzy razy za trzy) wspomagana przez Predehl potrafiła kierować grą swojego zespołu, który koncertowo rozbijał obronę strefową gości - między innymi za sprawą celnych rzutów za trzy Doroty Gburczyk i Moniki Krawiec. Aquapark nie potrafił uspokoić gry w ofensywie i pierwsze sześć minut czwartej kwarty przegrał 0:16, grzebiąc swoje szanse na sukces w tym spotkaniu. Wiślaczkom nie tylko udało się wygrać, ale i odrobić stratę 7 punktów z pierwszego pojedynku w Polkowicach, co może mieć znaczenie, w przypadku, gdy oba zespoły zakończą rozgrywki z taką samą zdobyczą punktową. Wyniki 17. kolejki Wisła Can-Pack Kraków - CCC Aquapark Polkowice 79:63 (18:17, 11:21, 25:14, 25:11) Najwięcej punktów: dla Wisły - Beata Predehl 22, Monika Sibora 15, Elina Stefanowska 12, Dorota Gburczyk 10; dla Aquaparku - Justyna Kłosińska 17, Anna Marczewska 12, Edyta Koryzna 11. BS Sure Shot Wołomin - Cukierki Odra Brzeg (17:19, 17:19, 17:13, 27:31) Najwięcej punktów: dla BS Sure Wołomin - Ilze Ose-Hlebowicka 22, Martyna Koc i Ludmiła Zdziesińska po 15, Katarzyna Dulnik 13; dla Cukierków - Agnieszka Szott 21, Joanna Lorek 19, Edyta Krysiewicz 18. Ostrovia Ostrów - Meblotap AZS Chełm 77:73 (19:22, 17:15, 17:16, 24:20). Najwięcej punktów: dla Ostrovii - Karolina Żurkowska 21, Marta Korgiel 16, Aleksandra Karpińska 12; dla Meblotapu - Olena Proszczenko 16, Olga Muraszkina 12. PZU Polfa Pabianice - Stary Browar AZS Poznań 77:73 (12:24, 27:16, 16:21, 22:12). PZU Polfa: Elżbieta Trześniewska 19, Leona Krystofova 15, Renata Piestrzyńska 13, Katarina Polakova 9, Agnieszka Jaroszewicz 8, Emilia Lamparska 5, Marzena Głaszcz 4, Sylwia Wlaźlak 2, Julia Korzeniewska 2; Stary Browar AZS: Olga Pantelejewa 21, Natalia Trafimowa 16, Beata Krupska-Tyszkiewicz 16, Monika Ciecierska 10, Gabriela Toma 8, Mimja Terzic 2.