Wraz z nim z zespołem narodowym rozstał się główny trener Jonas Kazlauskas.Sabonis uzasadnił swą decyzję nieuzasadnionym atakiem i krytyką reprezentacji ze strony mediów w trakcie Eurobasketu.- Tak było od pierwszego dnia. Tymczasem lekarze zalecili mi życie bez stresu, a ja muszę dbać o zdrowie - powiedział 48-letni Sabonis, który szefem federacji został w październiku 2011 roku, niecały miesiąc po tym, gdy grając w koszykówkę miał zawał serca.Drużyna Litwy wywalczyła we wrześniowych ME drugie miejsce, najlepsze w tej imprezie od złotego medalu w Szwecji w 2003 roku. Rozpoczęła turniej od porażki z Serbią (53:63), w grupie przegrała jeszcze z Bośnią i Hercegowiną (72:78), po czym wygrała pięć spotkań z rzędu i dopiero w finale uległa Francji (66:80).Mierzący 221 cm Sabonis to jeden z najlepszych europejskich koszykarzy przełomu wieków, wprowadzony przed dwoma laty do koszykarskiej Galerii Sław. Grając w Żalgirisie Kowno zdobył z reprezentacją ZSRR złoty medal olimpijski w 1988 roku w Seulu. Potem był zawodnikiem Valladolid i Realu Madryt, a dopiero w wieku 30 lat trafił do ligi NBA. W latach 1995-2003, z roczną przerwą na grę w Żalgirisie Kowno, występował w niej w barwach Portland Trail Blazers. Karierę sportową zakończył osiem lat temu.Później zajmował się budowaniem obiektów sportowych, nieruchomościami, prowadził w Kownie szkołę koszykówki. Włada pięcioma językami: litewskim, polskim, rosyjskim, hiszpańskim i angielskim.