W Hongkongu trwa pierwszy turniej kwalifikacyjny w koszykówce 3x3 kobiet do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Osiem reprezentacji jest podzielonych na dwie grupy, następnie zaplanowano półfinały i finał, które odbędą się w niedzielę. W grupie A znalazły się Polska, Egipt, Węgry i gospodynie imprezy, a w grupie B Holandia, Azerbejdżan, Mongolia i Chile. Bilet do stolicy Francji wywalczą tylko zwyciężczynie całego turnieju. W piątek "Biało-Czerwone" rozegrały pierwsze dwa spotkania. Pokonały Egipcjanki 21:7, ale uległy Węgierkom 12:16. Kluczowy wpływ na możliwość awansu miało więc sobotnie starcie z Hongkongiem. Tuż przed nim rozegrano starcie Egipt - Węgry. Zawodniczki z Afryki niespodziewanie wygrały 20:17. Co to oznaczało dla Polek? Wiedziały, że wciąż mają szanse na awans. Do zajęcia drugiego miejsca wystarczyła wygrana i zdobycie co najmniej 13 punktów, zaś do pierwszego - zwycięstwo i zdobycie 22 pkt. Do gry weszła tzw. mała tabela między trzema drużynami, bo wszyscy zainteresowani mieli po dwa wygrane spotkania. Marissa Kastanek, Aleksandra Zięmborska, Klaudia Sosnowska i Aldona Morawiec bardzo dobrze rozpoczęły mecz, już po 20 sekundach było 3:0, następnie mogły kontrolować wynik. Dochodziło do stanów 5:1 czy 7:2, a po chwili doszło do sporego "przestoju" punktowego. Polki nieco się gubiły, miały też spore problemy z rzutami zza łuku, dającymi szansę na dwa punkty. Z kolei ich rywalkom trudno było przedrzeć się w okolice kosza. Na minutę i szesnaście sekund przed końcem Polski przekroczyły granicę 13 punktów i komfortowo prowadziły, co w zasadzie zamknęło kwestię awansu. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 17:7. Polski awansowały do półfinału z drugiej lokaty. W niedzielę o 9:55 zmierzą się z Holandią. 25 minut wcześniej zacznie się konfrontacja Węgier z Azerbejdżanem. Finał zaplanowano na godzinę 11:35. Od 16 do 19 maja w węgierskim Debreczynie odbędzie się kolejny turniej kwalifikacyjny, z którego awans na IO uzyskają trzy kolejne reprezentacje. W Paryżu łącznie pojawi się osiem drużyn, trzy z nich są już znane dzięki światowemu rankingowi - to Francja, Stany Zjednoczone i Chiny.