"Dotarliśmy do Nikozji wczesnym popołudniem. Cypr powitał nas słoneczną i upalną pogodą, bo termometry wskazują 36 stopni Celsjusza. Na warunki nie możemy jednak narzekać, bo zostaliśmy zakwaterowani w luksusowym hotelu. Wieczorem trener Ales Pipan przeprowadzi jedyny dziś trening" - powiedział oficer prasowy drużyny narodowej Piotr Kwiatkowski. W środę do zespołu dołączył naturalizowany Amerykanin Thomas Kelati, który przeszedł dokładne badania kolana. "Wszystko jest w porządku. Thomas jest z nami, ale dopiero pierwsze zajęcia z drużyną pokażą, na ile jest przygotowany do gry. Inni zawodnicy też są zdrowi, nikt nie narzeka na żadne urazy" - dodał. W kadrze są m.in. Marcin Gortat i Łukasz Koszarek, którzy ćwiczą z drużyną narodową od kilku dni. W "14", którą słoweński szkoleniowiec zabrał na Cypr, zabrakło tym razem miejsca dla Adama Łapety oraz Jarosława Mokrosa. "Do treningów z kadrą wrócą w poniedziałek" - wyjaśnił. W Nikozji Polacy zmierzą się kolejno z ekipami Izraela, Bułgarii i Włoch. Pierwsze spotkanie w piątek o godzinie 16 czasu warszawskiego. "W turnieju wezmą udział jeszcze drużyny Rosji i Grecji, ale z nimi nie zagramy" - poinformował Kwiatkowski. Będzie to drugi sprawdzian "Biało-czerwonych" w trakcie przygotowań do mistrzostw Europy na Litwie. Wcześniej zagrali dwa towarzyskie spotkania w Słowenii, ulegając zespołowi gospodarzy 54:69 oraz Macedończykom 57:66.