Zespół z Gdyni, który w trzecim decydującym meczu playoffs podejmować będzie Pays d'Aix, ma szansę po raz drugi w swojej historii zagrać w tej imprezie. Wtorkowy trening podopiecznych Krzysztofa Koziorowicza oglądał także prezes klubu i współtwórca jego sukcesów - Mieczysław Krawczyk. - Widać, że zawodniczki są skupione - powiedział w rozmowie z RMF FM. - Umówmy się, że niektóre odczuwają jakieś dolegliwości, tak jak np. Małgosia Dydek, która od dwóch tygodni skarży się na przeziębienie. Krawczyk marzy także o zorganizowaniu w turnieju Final Four, który mógłby się odbyć na obiekcie gdańskiego AZS AWF. - Mówię o tym głośno w mediach, ale trzeba także wziąć pod uwagę, że inne zespoły także będą ubiegać się o ten zaszczyt. FIBA - od kilku lat - przyznaje prawa do organizacji tej imprezy drużynie, która jest uczestnikiem Final Four.