O wygranej Polek zadecydowała ostatnia kwarta, w której podopieczne trenera Teodora Mołłowa były zdecydowanie lepsze od rywalek (23:10). W sobotę Polska wygrała z Finlandią 69:54. Pierwsza część niedzielnego meczu należała do Finek, które po 10 minutach prowadziły 19:8, a w połowie 33:28. Problemy ponownie sprawiała młodym Polkom jedynie doświadczona środkowa, 39-letnia Taru Tuukkanen, która uzyskała nie tylko double-double - 18 pkt i 11 zbiórek, ale miała także pięć asyst, pięć przechwytów i tyleż strat. "Biało-czerwone" wygrały walkę pod tablicami 42:40, w czym największy udział miała podkoszowa Magda Szajtauer (11 zbiórek), popełniły też mniej strat od rywalek (18:22) i miały więcej asyst (19:17). Polki po powrocie z Finlandii otrzymają kilka dni wolnego i tuż przed wylotem na Tajwan spotkają się na dwudniowym zgrupowaniu konsultacyjnym w Pruszkowie (12-13 sierpnia). Koszykarki przygotowują się letnimi meczami do listopadowych eliminacji ME 2019. We wcześniejszych, czerwcowych sparingach biało-czerwone przegrały ze Słowenkami (50:77) i Turczynkami (54:71) podczas turnieju w Słowenii oraz Hiszpankami (69:47) i Chinkami (78:70) w San Fernandez. Nie udało im się pokonać koszykarek z Chin także podczas tournee w "Państwie Środka" (porażki 46:66, 57:77, 64:65). Wynik: Polska - Finlandia 72:65 (8:19, 20:14, 21:22, 23:10). Polska: Amalia Rembiszewska 19, Karolina Poboży 11, Monika Naczk 10, Daria Marciniak 8, Kamila Podgórna 7, Jowita Ossowska 6, Magdalena Szajtauer 6, Zuzanna Sklepowicz 5, Sylwia Bujniak 0, Agata Stępień 0. Najwięcej punktów dla Finlandii: Taru Tuukkanen 18, Anissa Pounds 10.