Po raz kolejny do zwycięstwa Francuzów poprowadziła dwójka graczy z NBA - Tony Parker i Nicolas Batum. Parker rzucił w całym meczu 22 punkty, w tym trzykrotnie trafił za trzy. Batum z kolei zakończył mecz z dorobkiem 19 punktów, 7 zbiórek, 4 asyst i 2 bloków. Po raz kolejny swoje zadaniowe role świetnie wypełnili Joakim Noah, autor 7 punktów i 8 zbiórek, a także Nando DeColo - 9 punktów i 5 zbiórek. Po stronie Rosji najlepsze spotkanie zagrał gracz Utah Jazz, Andrei Kirilenko, który zdobył 21 punktów i zaliczył 3 przechwyty. Jedynym, który potrafił go wspierać był Timofey Mozgov, który zdobył 12 punktów. Zawiedli natomiast Sergey Monya i Viktor Khryapa, którzy nie byli wystarczającym wsparciem dla swoich liderów. Przed Francją teraz finał mistrzostw Europy, w którym zagrają w niedzielę o 21:00 z Hiszpanami. Rosjanie tego samego dnia powalczą o brązowy medal z największą niespodzianką tych mistrzostw, reprezentacją Macedonii. W pierwszym półfinale Hiszpania pokonała Macedonię 92:80 (26:18, 18:27, 27:17, 21:18). Zwycięzcy zapewnili sobie bezpośredni awans do turnieju olimpijskiego w Londynie. Francja - Rosja 79:71 (17:16, 22:18, 16:13, 24:24) Francja: Tony Parker - 22 (3x3, 4 prz), Nicolas Batum - 19 (3x3, 7 zb), Nando De Colo - 9, Ali Traore - 8, Joakim Noah - 7 (8 zb), Boris Diaw - 6, Florent Pietrus - 4, Charles Kahudi - 2, Mickael Gelabale - 2 Rosja: Andrei Kirilenko - 21 (3 prz), Timofey Mozgov - 12, Viktor Khryapa - 9 (5 as), Sergey Monya - 8, Sergey Bykov - 7, Aleksey Shved - 7, Semen Antonov - 4, Vitaly Fridzon - 3, Andrey Vorontsevich - 0, Anton Ponkrashov - 0 Więcej o NBA