Polska drużyna dobrze rozpoczęła i po trzech minutach prowadziła 9:0. Miejscowe jednak szybko zaczęły odrabiać straty i w połowie kwarty było 13:13, a zaraz potem ekipa z Turcji objęła prowadzenie. Ostatecznie kwarta zakończyła się zwycięstwem tego zespołu 21:15. W drugiej części meczu CBK zagrało jeszcze skuteczniej. Jego zagraniczne gwiazdy zaczęły trafiać z każdej pozycji i przewaga szybko rosła. Do przerwy ekipa z Mersin prowadziła 49:32. Po czterech minutach trzeciej kwarty Enea zmniejszyła stratę do 10 punktów (44:54). CBK jednak błyskawicznie odpowiedziało. Po kilku szybkich i skutecznych akcjach ponownie zbudowało ponad 20-punktową przewagę, a kwartę wygrało 28:14 i przed czwartą miał 31 punktów więcej do polskiego zespołu (77:46). W ostatniej odsłonie spotkania zespół gospodarzy mógł spokojnie pilnować wysokiej przewagi. Z kolei koszykarki z Gorzowa, grające niemal cały czas z jedną rotacją, były już bardzo zmęczone. Turecka drużyna systematycznie dorzucała kolejne punkty i finalnie pokonała InvestInTheWest Eneę 106:62. Zespół z Gorzowa przyjechał do Turcji mocno osłabiony. Wystąpił bez podstawowych rozgrywających, czyli Dominiki Owczarzak i Amerykanki Stelli Johnson, które są kontuzjowane. Po pierwszej części zmagań grupowych InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. ma dwie porażki i zwycięstwo, co daje mu cztery punkty. Gorzowiankom udało się pokonać białoruski Horizont Mińsk. Wcześniej przegrały z Pszczółką Lublin, a teraz z tureckim faworytem grupy. W 4. kolejce zmagań grupowych PE gorzowianki zmierzą się 3 listopada we własnej hali z Pszczółką Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin. Pierwszy mecz tych zespołów zakończył się wygraną rywalek 79:59. CBK Mersin Yenisehir Bld - InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. 106:62 (21:15, 28:17, 28:14, 29:16). InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp.: Borisława Hristowa 22, Stephanie Jones 8, Courtney Hurt 8, Anna Makurat 8, Ksenia Tichonienko 6, Paula Duchnowska 6, Julita Michniewicz 3, Karolina Matkowska 1. Najwięcej punktów dla CBK Mersin Yenisehir Bld: Yvonne Turner 23, Tiffany Hayes 17, Kristine Anigwe 16, Shavonte Zellous 15, Sinem Atas 14. Autor: Marcin Rynkiewicz