Niedawno w jednym z wywiadów Wallace przyznał, ze chciałby zakończyć karierę właśnie w Detroit, gdzie grał w latach 2000-06, po czym wrócił przed poprzednim sezonem. W niedzielę poinformował o przedłużeniu kontraktu na dwa kolejne lata. Za każdy kolejny rok gry w barwach Pistons otrzyma po 1,9 miliona dolarów, choć w ostatnich rozgrywkach regularnych był jednym z najlepszych graczy w zespole. Jednak klub ten, który ostatnio sięgnął po mistrzostwo NBA w 2004 roku, po raz pierwszy od 2001 roku nie zdołał zakwalifikować się do fazy play off.