- Z końcem turnieju w Słowenii wygasł mój kontrakt z federacją. Nie będę go odnawiał. Czas, by moje obowiązki przejął ktoś młodszy - powiedział w serbskiej telewizji B92. Ivkovic, który 29 października skończy 70 lat, to jeden z najbardziej utytułowanych europejskich szkoleniowców. W 2009 roku poprowadził młodą drużynę Serbii do finału mistrzostw kontynentu, w którym w Katowicach uległa Hiszpanii. Wcześniej z zespołem dawnej Jugosławii zdobył srebrny medal igrzysk w Seulu w 1988 roku, złoty mistrzostw świata w 1990 w Argentynie, a także złote medale ME w 1989, 1991 i 1995 roku. Sukcesy odnosił także z drużynami klubowymi w różnych krajach, m.in. dwukrotnie poprowadził Olympiakos Pireus do zwycięstw w Eurolidze (1997 i 2012). Ivkovic to kolejny szkoleniowiec, który rozstał się z reprezentacją po mistrzostwach Europy w Słowenii. Wcześniej zdymisjonowany został prowadzący drużynę Turcji Bogdan Tanjevic, a rezygnację z pracy z kadrą Macedonii złożył Alesz Pipan.