Stelmet nie potrafił przeciwstawić się najlepszej drużynie Starego Kontynentu. Przegrał walkę pod tablicami 34:38, miał 16 asyst przy 29 rywali, a przede wszystkim niższą skuteczność rzutów - za dwa punkty 40 proc. (15 z 37), za trzy 30 proc. (6 z 20), podczas gdy zespół z Rosji - odpowiednio - 61 proc. (21 z 34) i 50 (17 z 34). Najlepszy w ekipie gości był Amerykanin Will Clyburn, MVP finału Euroligi 2019 i... starszy brat Krisa Clyburna, lidera Astorii Enea Bydgoszcz - uzyskał 20 pkt. Trafił trzy z czterech rzutów za dwa punkty, cztery z pięciu za trzy punkty i obydwa wolne. Miał też dwie zbiórki i asystę. Stelmet z bilansem 1-3 i zajmuje 10. lokatę w 13-zespołowej lidze. CSKA niespodziewanie przegrało dwa z pięciu meczów i plasuje się na siódmej pozycji. Z kompletem pięciu wygranych prowadzą Chimki Moskwa. Stelmet Enea BC Zielona Góra - CSKA Moskwa 64:104 (13:20, 21:31, 15:17, 15:36) Stelmet Enea BC: Jarosław Zyskowski 15, Ivica Radic 11, Joe Tomasson 10, Tony Meier 7, Ludvig Hakansson 6, Marcel Ponitka 6, Przemysław Zamojski 6, Drew Gordon 3, Łukasz Koszarek 0. Najwięcej punktów dla CSKA: Will Clyburn 20, Joel Bolomboy 12, Mike James 12.