W składzie zielonogórzan zabrakło kontuzjowanych Amerykanina Cecila Williamsa i niedawno pozyskanego reprezentanta Grecji Nikosa Pappasa, który doznał zerwania ścięgna Achillesa na początku piątkowego spotkania ekstraklasy z Anwilem Włocławek i nie zagra już do końca sezonu. Bez tych zawodników zespół trenera Żana Tabaka pokonał w poprzednim meczu na wyjeździe występującą w Eurolidze ekipę Chimek Moskwa 99:94. Teraz poradził sobie także z Parmą, stając się w ostatnich tygodniach postrachem drużyn rosyjskich (wygrał m.in. także z CSKA Moskwa). W poniedziałek w Zielonej Górze długo jednak nie zanosiło się na zwycięstwo gospodarzy. Na początku czwartej kwarty Zastal przegrywał już różnicą 15 punktów (59:74), ale w ostatnich minutach zagrał rewelacyjnie, wygrywając czwartą kwartę aż 38:22. Bohaterem zielonogórskiej ekipy był jej kapitan, 37-letni Łukasz Koszarek, który serią trzech trzypunktowych trafień w kolejnych akcjach doprowadził do remisu 77:77, a następnie prowadzenia 80:79 na 2.21 min przed końcem. Potem czwartą "trójką" powiększył różnicę do 87:82, gdy do końca pozostawało 56 sekund. W całym spotkaniu trafił pięć z siedmiu prób z dystansu. Zielonogórzanie, dzięki skutecznym akcjom Amerykanina Krisa Richarda (sześć punktów w ostatnich 30 sekundach) nie pozwolili sobie odebrać zwycięstwa. Najlepszym koszykarzem na boisku był jednak równo grający przez całe spotkanie reprezentant Łotwy Rolands Freimanis, który zdobył dla zwycięzców 24 punkty (8/11 za dwa), miał osiem zbiórek, sześć asyst, przechwyt i blok. W poniedziałek przeciwko byłym kolegom wystąpił reprezentant Polski Marcel Ponitka, pozyskany przez Parmę w trakcie sezonu. W 21 minut zdobył 12 punktów, co jest wyrównaniem jego rekordowej zdobyczy w barwach rosyjkiego klubu, miał trzy asysty, zbiórkę i trzy straty. Jednym z sędziów spotkania był Tomasz Trawicki, a komisarzem - Tomasz Kudlicki. Zastal z bilansem 12-8 zajmuje piątą lokatę - najwyższą w historii występów polskich drużyn w VTB. W tabeli prowadzi Zenit Sankt Petersburg (15-3), który w poniedziałek przegrał z Chimkami 78:81 (Mateusz Ponitka zdobył dla gospodarzy 11 punktów, miał pięć zbiórek i cztery asysty) przed Uniksem Kazań (14-4), CSKA (12-5) i Lokomotiwem Kubań Krasnodar (11-6). Mistrz Polski kolejne trzy spotkania rozegra także na własnym parkiecie: z Jenisejem Krasnojarsk (11 marca), Kalevem Tallinn (16 marca) i Chimkami (22 marca). Enea Zastal BC Zielona Góra - Parma Perm 95:92 (15:27, 25:18, 17:27, 38:22) Zastal Enea: Rolands Freimanis 26, Łukasz Koszarek 18, Geoffrey Groselle 16, Kris Richard 16, Skyler Bowlin 12, Janis Berzins 5, Krzysztof Sulima 2, David Brembly 0, Kacper Traczyk 0; Najwięcej punktów dla Parmy: Eigirdas Żukauskas 15, Mareks Majeris 13, Lorenzo Williams 13, Marcel Ponitka 12.