Przed rokiem w swoim pierwszym w historii występie w lidze VTB Stelmet wygrał na Białorusi ze Cmokami Mińsk 88:71. W debiutanckim meczu w obecnych rozgrywkach niespodziewanie postawili się jednemu z faworytów, mającemu w składzie byłych graczy NBA - Szweda Jonasa Jerebko, Łotysza Dairisa Bertansa czy Rosjanina Siergieja Karasiowa. Pierwsza połowa, wygrana przez gospodarzy 40:31, przebiegała jeszcze pod ich dyktando. Po przerwie, szczególnie w czwartej kwarcie, drużyna z Zielonej Góry zmniejszyła straty. O zwycięstwie zespołu słynnego litewskiego zawodnika i trenera Rimasa Kurtinaitisa przesądziła lepsza, 66-procentowa skuteczność w rzutach za dwa punkty (24/36 - Stelmet 17/37). Za trzy lepiej trafiali podopieczni chorwackiego szkoleniowca Żana Tabaka (10/22 - Chimki 7/29), podobnie jak z linii rzutów wolnych (11/13 - 10/14). Chimki w tym sezonie mają drugi budżet w lidze VTB - 2,327 mld rubli (144,3 mln zł), za broniącym tytułu CSKA Moskwa - 2,86 mld rubli (177,3 mln zł). Klub z Zielonej Góry dysponuje kwotą 7 mln zł. Stelmet Enea BC to trzeci przedstawiciel Polski, po Asseco Gdynia i PGE Turowie Zgorzelec, występujący w rozgrywkach, których tytularnym sponsorem jest jeden z rosyjskich banków. W 13-zespołowej lidze rywalizuje w tym sezonie dziewięć ekip z Rosji oraz drużyny z Estonii, Białorusi, Kazachstanu i Polski. Jak poinformowały władze Zjednoczonej Ligi VTB, budżet rozgrywek wynosi 667 milionów rubli (ponad 41 mln złotych). Chimki Moskwa - Stelmet Enea BC Zielona Góra 79:75 (16:13, 24:18, 20:20, 19:24) Stelmet Enea: Drew Gordon 16, Ludvig Hakansson 13, Jarosław Zyskowski 11, Marcel Ponitka 11, Tony Meier 9, Joe Tomasson 7, Łukasz Koszarek 5, Ivica Radić 3, Przemysław Zamojski 0. Najwięcej punktów dla Chimek: Stefan Jović 16, Jonas Jerebko 14, Jeremy Evans 12.