Mistrzowie Polski przegrali niezwykle ważne spotkanie w kontekście walki o awans do fazy play-off. Po szybkim i stojącym na wysokim poziomie meczu o pięć punktów lepszy okazał się faworyzowany Hapoel Bank Jerozolima, chociaż to Anwil prowadził przez ponad trzy kwarty. Rywale zachowali jednak w końcówce więcej zimnej krwi. Włocławianom nie pomogły nawet popisy strzeleckie Tony'ego Wrotena - 28 pkt i Ricky'ego Ledo - 21. W drużynie gości aż czterech zawodników zdobyło ponad 20 pkt. W 12. kolejce LM mistrzowie Polski zmierzą się 21 stycznia na wyjeździe z belgijskim Telenet Giants Antwerpia. Anwil Włocławek - Hapoel Bank Jerozolima 102:107 (30:27, 28:27, 18:21, 26:32) Anwil: Tony Wroten 28, Ricky Ledo 21, Shawn Jones 18, Rolands Freimanis 15, Chris Dowe 10, Szymon Szewczyk 5, Michał Sokołowski 3, Krzysztof Sulima 2, Jakub Karolak 0. Hapoel Bank: John Holland 25, James Feldeine 23, TaShawn Thomas 23, J’Covan Brown 21, Suleiman Braimoh 7, Tamir Blatt 5, Mindaugas Kupsas 2, Idan Zalmanson 1, Nimrod Levi 0. Autor: Tomasz Więcławski AEK Ateny - Teksut Bandirma 84:96 RASTA Vechta - Telenet Giants Antwerpia 79:72 Elan Bearnais Pau-Lacq-Orthez - San Pablo Burgos 91:71 tabela: pkt M Z P kosze 1. Hapoel Jerozolima 19 11 8 3 972:911 2. AEK Ateny 18 11 7 4 853:804 3. San Pablo Burgos 17 11 6 5 932:889 4. RASTA Vechta 17 11 6 5 924:916 5. Teksut Bandirma 16 11 5 6 897:891 6. Anwil Włocławek 16 11 5 6 969:1008 7. Elan Pau-Lacq-Orthez 15 11 4 7 870:935 8. Telenet Giants 14 11 3 8 797:860