Siedem kobiet, w tym cztery współpracujące z pierwszym szkoleniowcem zespołu koszykarek Connecticut, słynnym Geno Auriemmą (jedna była dyrektorem sportowym, pozostałe trenerkami-asystentkami), otrzyma blisko 250 tys. dolarów należne im za pracę wykonywaną w 2014 r. Rzecznik uczelni tłumaczyła, że każdy przypadek był indywidualnym, skomplikowanym zbiegiem okoliczności, a nierówności płacowe nie wynikały z różnic płci. Podkreśliła, że uniwersytet sam wcześniej skorygował nierówności, przekazując jednej z osób (bez upubliczniania nazwiska) 92 290 dolarów. Raport Departamentu Pracu nie ujawnił, ile zarobił główny trener koszykarek Auriemma. Jego odpowiednik prowadzący uczelnianą drużynę koszykarzy otrzymał w 2014 r. 2,8 mln dolarów, zaś jego asystent 312 600 dol., podczas gdy asystentka Auriemmy - Shea Ralph 272 tys. dolarów. Zawodniczką Connecticut Huskies, jednego z czołowych zespołów w akademickiej lidze NCAA, jest od 2019 roku reprezentantka Polski Anna Makurat. olga/ cegl/