Były kapitan reprezentacji przebywał na parkiecie najdłużej z uczestników spotkania i był drugim strzelcem zespołu. Trafił dwa z czterech rzutów za dwa punkty oraz dwa z pięciu zza linii 6,75 m. Uzyskał także pięć asyst (najwięcej w zespole), trzy zbiórki oraz popełnił jedną stratę. Było to najbardziej zacięte spotkanie ćwierćfinałowego turnieju. Po 30 minutach Unicaja prowadziła 65:60. Początek czwartej kwarty to zdecydowana ofensywa Katalończyków, którzy pierwsze pięć minut wygrali aż 13:3 i prowadzili 73:68. Przy stanie 88:86 do dogrywki doprowadził Amerykanin Tim Abromaitis, który trafił za dwa punkty, gdy zegar wskazywał sekundę do końca czwartej kwarty. W dodatkowym czasie walka toczyła się kosz za kosz, ale w końcówce nerwy dały o sobie znać nie tylko koszykarzom - przewinieniami technicznymi zostali ukarani najlepszy gracz Unicai Dario Brizuela (33 pkt) oraz grecki szkoleniowiec tej ekipy Fotis Katsikaris. Najwięcej punktów dla "Barcy" zdobyli Amerykanin Cory Higgins - 22 i Grek Nick Calathes - 17. W półfinałach Real Madryt zmierzy się z Lenovo Teneryfa, a Barcelona z mistrzem Hiszpanii TD Systems Baskonia Vitoria.