Polak, który spędził na parkiecie niespełna 20 minut, był drugim strzelcem gospodarzy - uzyskał 12 pkt, uzyskał też pięć zbiórek, ale też trzy straty. Trafił cztery z sześciu rzutów za dwa, jeden z dwóch wolnych oraz miał jedną udaną próbę rzutu zza linii 6,75 m. Inny kadrowicz naturalizowany A.J. Slaughter w 20 minut uzyskał pięć punktów, miał cztery asysty, dwie zbiórki, przechwyt i trzy straty. Najlepszym strzelcem gospodarzy z 15 pkt był Stanley Okoye. Wśród rywali liderami byli: Marcos Knight - 17 pkt oraz mistrz Polski z Zastalem Zielona Góra, MVP finałów PLK w 2016 r. Amerykanin Dee Bost - 15 pkt i pięć asyst. AS Monaco w pierwszym meczu pokonało na własnym parkiecie Herbalife 82:77 i awansowało do finału wygrywając walkę 2-0. Na razie nie wiadomo, kto będzie jej rywalem, bo w parze Virtus Segafredo Bolonia - Uniks Kazań jest remis 1-1. Decydujące spotkanie odbędzie się we Włoszech 14 kwietnia. Zwycięzca finałowej rywalizacji do dwóch zwycięstw otrzyma prawo udziału w prestiżowej Eurolidze w przyszłym sezonie.