Do wygranej zespół gospodarzy poprowadziła znana z występów m.in. w Lotosie Gdynia Tamika Catchings - 25 punktów. 33-letnia zawodniczka została wybrana MVP - najbardziej wartościową koszykarką finału. Na koncie ma trzy złote medale igrzysk olimpijskich, ale nigdy nie była mistrzynią WNBA. Inna była gwiazda PLKK, Erin Phillips (Lotos, Wisła Can-Pack Kraków) uzyskała 18 pkt i miała osiem zbiórek, zaś Shavonte Zellous i Briann January zdobyły po 15 pkt. W broniącej tytułu drużynie Lynx najskuteczniejsza była Lindsay Whalen - 22 pkt. Ekipa z Minneapolis nie wykorzystała szansy na powtórzenie sukcesu Los Angeles Sparks z lat 2001-2002, czyli wywalczenie dwóch tytułów z rzędu. Od dziesięciu lat nikomu to się nie udało. W czterech pierwszych sezonach WNBA (1997-2000) triumfowały zawodniczki Houston Comets. W półfinale obecnej edycji zmagań w Konferencji Zachodniej, po porażce z Lynx, odpadł klub Eweliny Kobryn (grała w Wiśle Can-Pack i Lotosie) - Seattle Storm.